Sklep Naturalna Medycyna


Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 468

Przy okazji zapraszam!
Przeczytaj artykuły na mojej stronie

☀️Obudź swój brzuch ze snu

Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl

jad pszczeli ampulki tradzik zmarszczki luszczyca

Przebywanie na słońcu niesie wiele korzyści jak również zagrożeń dla naszej skóry.
Trzeba powiedzieć jasno, że bez energii słonecznej nie byłoby życia na Ziemi. Bliskość Słońca zapewnia nam ciepło, światło i dostawy tlenu. Stały wysoki udział tlenu w atmosferze ziemskiej zawdzięczamy procesowi fotosyntezy roślin, przy którym światło jest niezbędne. Upraszczając można powiedzieć, że dzięki Słońcu możemy oddychać.
Obroty Ziemi powodują cykl dobowy. Każdy organizm żywy jest z nim ściśle zharmonizowany, dzięki czemu metabolizm pracuje na przemiennie w trybie aktywności i regeneracji.
Uśmiech ze słońca
Nasz nastrój szybko poprawia się podczas wygrzewania na słońcu. Ma to uzasadnienie na poziomie biochemicznym – promieniowanie UV stymuluje syntezę hormonów szczęścia – endorfin i serotoniny poprzez receptory w skórze. Inną ważną substancją syntezowaną w skórze pod wpływem słońca jest oczywiście witamina D, która ma kluczowe znaczenie m.in. w zachowaniu odpowiedniej struktury tkanki kostnej.
Są też i wady
W naturalnym środowisku nie mamy wpływu na natężenie i zakres promieniowania, które pada na naszą skórę. W spektrum światła słonecznego zawarte są fale elektromagnetyczne o różnej długości i natężeniu, każda z nich może uszkodzić skórę w inny sposób. Promieniowanie UVA jest odpowiedzialne głównie za fotostarzenie skóry, UVB za poparzenia i uszkodzenia w DNA, światło widzialne (dużo mówi się o paśmie światła niebieskiego) generuje wolne rodniki, a promieniowanie podczerwone może mieć negatywny wpływ na mitochondria i włókna podporowe skóry – kolagen i elastynę. Również nasilają się stany zapalne skóry objętej trądzikiem. Niestety panuje jeszcze błędne przekonanie, że opalanie się na słońcu wysusza skórę zmniejszając tym samym trądzik.
Lato czas laby
Mimo, że w okresie letnim “odpoczywamy” od zażywania wielu suplementów to z pielęgnacji skóry szczególnie ochronnej nie powinniśmy rezygnować.
Kapelusze poszły do lamusa
Osobiście uważam, że lekkie przewiewne kapelusze powinien mieć każdy na głowie latem. Rondo kapelusza chroni naszą głowę i co niezwykle ważne kark. Powinien być noszony bez względu na wiek. Chronimy nie tylko głowę przed przegrzaniem i ryzykiem udaru, ale również nasze farbowane włosy czy skórę twarzy.
Lepiej częściej niż sporadycznie
Na uszkodzenia skóry i DNA związane z promieniowaniem UV (a także światłem widzialnym i podczerwonym) narażone są szczególnie osoby, które na co dzień przebywają w pomieszczeniach, a ich skóra otrzymuje promieniowanie słoneczne sporadycznie, ale za to w uderzeniowych dawkach, np. na wakacjach. Należy pamiętać, że nasza skóra nie będzie w stanie obronić się w takiej sytuacji. Synteza ochronnego barwnika, melaniny, wymaga czasu, dlatego warto wystawiać skórę na słońce regularnie. Jeśli pierwsze sygnały o zapotrzebowaniu na produkcję pigmentu pojawiać się zaczną wiosną, skóra będzie lepiej wyposażona, kiedy nastanie sezon urlopowy.
Stany zapalne w górę i postęp starzenia
W czasie lata osoby ze skórą trądzikową mają zaostrzone objawy. Najprościej ujmując skórza twarzy pod wpływem ciepła poci się co sprzyja rozwojowi bakterii. Częste opalanie również przyspiesza proces starzenia się skóry, a nasza mimika szczególnie wokół oczu jest bardziej intensywna. Bez względu na rodzaj skóry powinniśmy zadbać o jej nawilżenie bowiem w czasie gorących dni następuje szybka utrata wody z naszej skóry co sprzyja wspomnianym już procesom zapalnym i szybszego starzenia się.
Jad pszczeli właściwości zdrowotne
Najistotniejszym składnikiem, który występuje w jadzie jest melityna, której przypisuje się działanie przeciwzapalne, pobudza także produkcję hormonu zwanego kortyzolem, wpływając na metabolizm białek i węglowodanów. Jad pszczeli powoduje także rozszerzenie naczyń włosowatych oraz arterii, dzięki czemu zwiększa się przepływ krwi do chorych organów, zmniejszając tym samym ból. Jeśli chodzi o układ krwiotwórczy, dostając się do niego jad zwiększa ilość hemoglobiny. Jad pszczeli wykazuje działania: bakteriobójcze, przeciwgrzybiczne, przeciwzapalne, przeciwbólowe, przeciwmiażdżycowe, przeciwkrzepliwe, hipotoniczne (obniżające ciśnienie tętnicze krwi).
W ostatnich latach jad pszczeli również zaczęto wykorzystywać w przemyśle kosmetycznym w szerszym zakresie.
Apis mellifica, co znaczy wytwarzająca miód
Jad pszczeli to wydzielina osobników żeńskich pszczoły miodnej. Wydzielinę tę nazwano apitoksyną. Produkowany jest przez dwa gruczoły. Większy połączony ze zbiornikiem jadowym produkuje ciecz o odczynie kwaśnym, mniejszy zaś o lekko zasadowym. Gruczoły połączone są aparatem żądłowym, który składa się ze sztyletu i dwóch szczecinek kujących, na których znajduje się około 8 do 10 ząbków - zadziorów.
Skład jadu
Skład jadu jest złożony. Większość stanowią peptydy (melityna, apamina, peptyd MCDP, tertiapina, sekapina, adolapina, prokamina) i białka o właściwościach enzymatycznych (fosfolipaza A2, hialuronidaza, fosfomonoesteraza, lizo fosfolipaza, α-D-glukozydaza). W jadzie występuje również wiele związków niskocząsteczkowych: feromony, aminy biogenne, cukry, aminokwasy, fosfolipidy, biopierwiastki.
Działanie jadu na skórę
Potocznie jad pszczeli (apitoksynę) nazywa się bezigłowym botoksem. Jad pszczeli syntetyzuje włókna kolagenowe i elastynowe, to dzięki temu skóra jest bardziej napięta. Jad pszczeli przeznaczony jest głównie dla osób z cerą dojrzałą. Jednak mogą go używać również osoby młode, by jak najbardziej opóźnić proces starzenia się skóry. Węglowodany zawarte w jadzie pszczelim wykazują działanie nawilżające. Glukoza zapobiega odparowywaniu wody z naskórka, fruktoza natomiast odpowiada za nawilżenie skóry. Magnez ma właściwości przeciwzapalne, regenerujące. Jest pierwiastkiem antyoksydacyjnym, dlatego też opóźnia procesy starzenia. Działa tonizująco na skórę. Wapń odpowiada za utrzymanie zwartości komórek (keratynocytów), za napięcie i nawilżenie skóry. Działa przeciwzapalnie i regeneracyjnie, szczególnie na cerę suchą. Jad pszczeli ujędrnia skórę dzięki napięciu się włókien kolagenowych i elastynowych. Białko, m.in. melityna, wspomaga czynność fosfolipazy A2, dzięki temu możliwe jest uwolnienie NNKT i niektórych kwasów
Zmniejszyć stan zapalny skóry
Jad pszczeli stosuje się do leczenia skóry trądzikowej, łysienia skóry głowy, łuszczycy czy AZS.
Bez cierpienia
Podczas pozyskiwania jadu pszczelego pszczółki nie cierpią.
Na jak długo i techniczne aspekty
Kosmetyki z jadem pszczelim przygotowywane są w postaci kremów czy serum. Ja zaczęłam od wypróbowania serum. Jedna ampułka serum 5 ml wystarcza na kilka użyć ok 1- 2 tygodnie w zależności od tego czy smarujemy tylko wybrane partie twarzy czy również na szyję i dekolt i czy stosujemy raz czy dwa razy dziennie. Serum ma postać płynną zatem wystarczy odrobina naniesiona na opuszek palca, aby go rozprowadzić. Zanim jednak przejdę do tego jak ono działa na mnie, trzeba przedstawić pozostałe składniki zawarte w serum.
Co serum w sobie ma?
Oprócz jadu pszczelego w serum zawarty jest również miód spadziowy, który łagodzi i nawilża skórę. Dzięki białkom, miód ma działanie napinające i spłycające zmarszczki. Najwięcej w miodzie znajduje się witamin z grupy B. Największą wartość mają witaminy B3, B5 i B9 . Witamina B3 odpowiada za ograniczenie wydzielania sebum. Poprawia koloryt skóry i chroni naskórek przed utratą wody. Witamina B5 działa silnie nawilżająco i ochronnie, dlatego też miód często nakłada się na popękane usta. Zapewnia również szybsze gojenie się urazów skóry i wykazuje właściwości przeciwzapalne.
W serum zawarta jest również kofeina – pobudza mikrokrążenie i zmniejsza obrzęki.
oraz betaina – to związek hydrofilowy o działaniu silnie nawilżającym.
Doświadczenia ze stosowania
Po nałożeniu serum na skórę szybko się wchłania. Daje uczucie lekkiego napięcia skóry, ale nie ściągnięcia. Odczuwamy delikatne mrowienie, wynikające z działania kofeiny, która pobudza krążenie krwi. Skóra staje się lekko rozjaśniona i świetlista i bardziej nawilżona, po kilku dniach wygląda na bardziej wypoczętą. Naskórek delikatnie mi się złuszczył dzięki temu zmniejszyły się przebarwienia. Z opinii innych użytkujących nie u każdego następuje takie złuszczenie naskórka, wynika to z kondycji skóry. Po nałożeniu serum na nie miałam podrażnienia czy zaczerwienienia skóry.
A zmarszczki?
Po kilku dniach stosowania serum zmarszczki poprzeczne na czole oraz tzw. “lwia zmarszczka” uległy spłyceniu. Nie jest to spektakularny efekt wyprostowania skóry, ale zmiany są zauważalne. Dlatego nie spocznę tylko na jednej fiolce.
Jak stosować?
Serum możemy stosować zarówno rano jak i wieczorem. Jedynym minusem, o którym trzeba wspomnieć jest trochę kłopotliwe otwieranie fiolki z serum. Pudełko, w którym znajduje się fiolka z serum musi stać pionowo, aby nie wylała się zawartość po otwarciu. Fiolka ma gumowy kapturek, ale niestety nie zabezpiecza on szczelnie fiolki. Dlatego trzeba ostrożnie otwierać.
Przeciwwskazania
Uczulenie na jad pszczeli.

Ampułki z jadem pszczelim 5 szt.
jad pszczeli tradzik zmarszczki

koenzym Q10 energia wzmocnienie choroby ukladu krazenia cukrzyca nadwaga zmeczenie

Upały wycieńczają zarówno młodych jak i starszych. Dla osób z chorobami układu krążenia są one niebezpieczne. Podczas upałów wszyscy jesteśmy osłabieni, nasz organizm pracuje na wysokich obrotach, aby poradzić sobie z gorącem. Dlatego powinniśmy wspierać jego pracę.

Serce na wysokich obrotach
Wysokie temperatury zmuszają organizm do bardziej wytężonej pracy, której celem jest ochrona przed przegrzaniem oraz utrzymanie ciepłoty ciała na bezpiecznym poziomie 36,6-37˚C. Podczas upałów serce zaczyna bić szybciej, a naczynia krwionośne rozszerzają się. Zaczynamy się wtedy intensywniej pocić, co jest naturalną reakcją obronną, mającą ochronić organizm przed przegrzaniem. U osób z chorobą wieńcową, po zawale serca, wadą zastawkową czy nieleczonym nadciśnieniem tętniczym, serce może jednak nie udźwignąć wysiłku, do jakiego jest wtedy zmuszone.
A dokładniej
Temperatura otoczenia powyżej 25°C mobilizuje organizm do walki o utrzymanie właściwej temperatury ciała. Priorytetem staje się ochrona przed przegrzaniem – naczynia krwionośne rozszerzają się, serce bije szybciej i wzmaga się pocenie, powodując szybkie odwodnienie i obniżenie ciśnienia tętniczego. Ze względu na termoregulację układ krążenia ma do wykonania większą pracę, w rezultacie łatwiej o niedokrwienie serca, zwłaszcza u osób z problemami układu krążenia (np. zwężeniem tętnic wieńcowych).
Bądźmy ostrożni
Dla naszego serca szczególnie niebezpieczne mogą być też nagłe zmiany temperatury – gwałtowne zetknięcie rozgrzanego słońcem ciała z zimną wodą skutkuje natychmiastowym obkurczeniem naczyń krwionośnych i wypchnięciem z nich krwi do serca. Mięsień sercowy może nie poradzić sobie z pompowaniem nadmiernej ilości krwi i w efekcie następuje zatrzymanie pracy serca.
Wzmocnij serce
Koenzym Q10 ujmując to w skrócie działa ochronnie i wzmacniająco na nasze serce. Reguluje pracę serca, ciśnienie tętnicze, poprawia funkcjonowanie mięśnia sercowego.
Zdrowie na 10
Koenzym Q10 – organiczny związek chemiczny z grupy chinonów, występujący w mitochondriach komórek roślinnych i zwierzęcych. Jest odpowiedzialny za przenoszenie elektronów w łańcuchu oddechowym. Po przyłączeniu elektronów swobodnie porusza się w wewnętrznej błonie mitochondrialnej umożliwiając transport elektronów między kompleksami białek łańcucha oddechowego, które wbudowane są w wewnętrzną błonę mitochondrialną.

Nazwą ubichinon określa się grupę związków różniących się długością bocznego łańcucha izoprenoidowego. W ludzkich mitochondriach najpowszechniej występuje ubichinon Q10, w którym łańcuch boczny zbudowany jest z 10 jednostek izoprenowych.
Poziom w dół
Poziom koenzymu Q10 obniża się wraz z wiekiem. Tempa spadania nabiera od 30-tki. Dlatego wskazana jest jego suplementacja. Zdecydowanie jego poziom “leci “szybciej w dół u wegetarian, a także osób żyjących w stresie, zanieczyszczonym środowisku - czyli prawie u każdego z nas. Szybciej również obniża się u osób intensywnie ćwiczących, u osób chorujących, po operacjach, zabiegach z użyciem narkozy, znieczuleń. Zażywanie leków z grupy statyn wpływa również na obniżenie poziomu koenzymu Q10.
Wielozadaniowe Q
Koenzym Q10 bierze udział w wielu procesach biochemicznych. Współdziała z enzymami (stąd nazwa koenzym). Koenzym bierze udział w procesie przemiany materii. Przetwarza pożywienie na energię potrzebną do regeneracji komórek, działania mięśni i innych procesów życiowych.
Koenzym Q10 odnawia uszkodzone mitochondria, zmniejsza uczucie zmęczenia, chroni i wzmacnia serce, zwiększa jasność umysłu niezbędną do prowadzenia pojazdów dba o poziom energii.
Koenzym Q10 w walce z nadwagą
Wykazano, że niedobory koenzymu Q10 mogą doprowadzić do nadwagi, ponieważ jest on odpowiedzialny za transportowanie kwasów tłuszczowych do mitochondriów komórkowych, gdzie produkowana jest energia. W momencie, kiedy w organizmie nie ma odpowiedniej ilości koenzymu Q10 spalanie tłuszczów nie jest w pełni możliwe.
Dlatego osoby, które chcą schudnąć powinny dbać o odpowiedni poziom koenzymu, zwłaszcza jeśli mają ”uśpiony” metabolizm.
Koenzym pobudza syntezę enzymów, które poprawiają przemianę węglowodanów.
Cukier w dół - wnioski naukowców
Naukowcy zaobserwowali w toku badań, że zażywanie koenzymu Q10 przez pacjentów chorych na cukrzycę prowadzi do unormowania poziomu glukozy we krwi. Przypuszcza się, że przeciwutleniacz pobudza syntezę enzymów, które poprawiają przemianę węglowodanów. Wykazano również, że pomaga on w dusznicy bolesnej – choroba ta jest spowodowana przez miażdżycę naczyń krwionośnych.
Porady na upały. Nawodnienie to podstawa
Picie samej wody mineralnej podczas upały nie nawodni nas odpowiednio. Podczas upału powinniśmy pić elektrolity lub przygotować samodzielnie nawadniającą lemoniadę. Wystarczy do wody dodać miód (najlepiej akacjowy), sok z cytryny i szczyptę soli.
Sięgaj po nabiał
Podczas upałów nie pijmy mocno zimnych napojów. Przyrządzajmy koktajle mleczne na bazie kefiru, maślanki czy też zsiadłego mleka. Dobrym rozwiązaniem też jest picie napoju tureckiego Ayran, to napój na bazie mleka z kulturami bakterii z dodatkiem soli i wody. Gasi pragnienie i nawadnia oraz wspomaga procesy trawienne, dlatego w krajach takich jak Turcja, Grecja czy Macedonia wypijany jest do ciężkostrawnych posiłków. Nabiał ma właściwości ochładzające organizm dlatego podczas upałów warto po niego sięgnąć pamiętając by nie był mocno schłodzony.
Gotowanie na pikantnie
W krajach azjatyckich podczas upałów spożywa się pikantne dania. Ostre przyprawy zwiększają metabolizm, przyspieszają krążenie oraz zwiększają wydzielanie potu, który ochładza organizm. Jeżeli nie mamy przeciwwskazań zdrowotnych do spożywania ostrych przypraw dodawajmy je do posiłków w czasie gorąca.

Naturalny koenzym Q10
Koenzym Q10 odpornosc wzmocnienie choroby serca cukrzyca nadwaga

witamina D odpornosc nadwaga otylosc  azs luszczyca reumatyzm  cukrzyca choroby Crohna

Gdy za oknem ciepło wiele osób rezygnuje z suplementacji witamin szczególnie tych, które wpływają na naszą odporność. Zazwyczaj rezygnujemy z suplementacji witaminy D, która kojarzy się z budowaniem odporności. Witamina D a dokładniej utrzymanie jej odpowiedniego poziomu jest nam potrzebne cały rok, nawet jeśli spędzamy dużo czasu na słoneczku.
Badania - dla rozwiania wątpliwości
Poniżej treść badań, które jednoznacznie pokazują nam konsekwencję niedoborów, jak również istotną rolę w odpowiednim poziomie witaminy D w organizmie. Na zapas się nie napijemy i nie najemy tak samo witamin i minerałów na zapas też nie zgromadzimy.
Niedobór witaminy D prowadzi u nastolatków do nadwagi utrudniając im jednocześnie redukcję wagi. Badanie, przeprowadzone przez dr Christos Giannios, profesor Evangelia Charmandari i współpracownicy z University of Athens Medical School oraz Szpitala Dziecięcego Aghia Sophia w Atenach (Grecja), ocenili 232 otyłych dzieci i nastolatków w ciągu 12 miesięcy. 117 z uczestników losowo przydzielono otrzymywanie witaminy D w formie suplementacji, zgodnie z wytycznymi Towarzystwa Endokrynologicznego w sprawie leczenia i prewencji niedoboru. Poziom witaminy D, tkanki tłuszczowej i markerów czynności wątroby oraz zdrowia serca oceniano na początku badania i 12 miesięcy później. Badanie wykazało, że dzieci otrzymujące suplementy witaminy D miały znacznie niższy wskaźnik masy ciała oraz ilość tkanki tłuszczowej.
Kłopotliwy środek lokomocji
Chyba nie ma na świecie osoby, której nigdy nie bolały nogi. Nogi to kapryśny i wymagający dbałości jak każdy środek lokomocji. Każdy środek lokomocji wymaga konserwacji, uzupełniania płynów, naprawy. Jeżeli chcemy by nogi nam służyły, były silne powinniśmy zażywać witaminę D. Witamina D wpływa na siłę mięśni w nogach (choć jest to znaczne uproszczenie a nawet wysoki kolokwializm z mojej strony). Jednakże oprócz witaminy B12 jest ona drugim suplementem, który zaleca się stosowanie w wyższych dawkach u osób chorujących na SM. Bliższe wyjaśnienie poniżej.
Deskrypcja D
Witamina D to hormon steroidowy, który jest produkowany z cholesterolu gdy skóra jest wystawiona na promienie słoneczne. Z tego powodu witamina D jest określana jako witamina "słońca". Witamina D pozyskiwania głównie jest z lanoliny pochodzącej z wełny owczej.
Witamina D reguluje działanie ok. 900 genów, w błonie komórkowej bądź jądrze komórkowym znajduje się ponad 30 różnych tkanek, w której znajdują się receptory tej witaminy.
Czyli właściwie gdzie są te receptory?
Znajdują się one m. in. w komórkach się one w komórkach nerkowych, osteoblastach, komórkach serca, łożysku, neuronach, monocytach komórki naskórka, błonie śluzowej żołądka, komórkach mięśni, szkieletowych, fibroblastach skóry, komórkach wątroby, i przysadki mózgowej. Niedobór witaminy D prowadzi do deficytu wapnia. Witamina D odpowiada za aktywność zależnych od wapnia enzymów z rodziny kinaz, co ma istotny wpływ w różnicowaniu się komórek.
Latem się opalamy więc dużo tej witaminy mamy - nonsens!
Taka dawka w postaci promieni słonecznych pozwoli może uniknąć rozmiękczenia kości, ale może nie dostarczyć odpowiedniej ilości witaminy D. Szczególnie jeżeli zażywamy kąpieli słonecznych pokryci kremami przeciwsłonecznymi, lub za szybami.
Zwłaszcza, że nie jesteśmy w stanie dostarczyć w odpowiedniej ilości w pożywieniu, nie są to wymysły producentów witaminy D, ale badania naukowe, to potwierdzają nie na myszach, ale na ludziach zarówno chorych jak i zdrowych.
Jeden z argumentów za
Ze względu na zdolność blokowania cytokin prozapalnych przyjmowanie witaminy D jest wskazane przy leczeniuu różnego rodaju stanów zapalnych, szeczegolnie w chorobach autoimmunologicznych tj. RZS, stwardnienie rozsiane, choroby Crohna, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, zapalenia oczu i cukrzycy typu I, łuszczycy, AZS.
Pozorna zdrowość
Jeśli nawet nie chorujemy przewlekle na choróbska to witamina D powinna być w stałym menu osób nie jedzących mięsa, spędzających dużo czasu w domu, w pracy. Będącymi alergikami czy mającymi nietolerancje pokarmowe co jest powszechnym już problemem współczesnego świata.
Chorobliwe zależności
Wracając do SM cytuję: Obszary z wysokim odsetkiem występowania niedoborów witaminy D ujawnione w badaniach populacyjnych, pokrywają się z geograficznym zasięgiem występowania SM. Pozwoliło to naukowcom wysnuć hipotezę, iż te zmienne ze sobą są powiązane. Kurtzke J. A reassessment of the distribution of multiple sclerosis. Acta Neurol Scand 1975;51:137-157.
Jak już wspomniałam witamina D pomaga w regulacji układu immunologicznego i zapobiega chorobom autoimmunologicznym. Jest to zależne od jej roli w rozwoju i różnicowaniu się komórek T. Witamina D hamuje proliferację komórek pomocniczych T1, które wykazują zwiększona aktywność w w przypadku stwardnienia rozsianego. Gdy poziom witaminy D jest wysoki, komórki zwane T2 pomagają zachować równowagę pomiędzy komórkami T1 co zmniejsza aktywność autoimmunologiczną.
Inne zadania
Witamina D jest silnym przeciwutleniaczem, zwalcza wolne rodniki redukując stres oksydacyjny w układzie nerwowym. Pod wpływem witaminy D zwiększa się także ilość wewnątrzkomórkowego glutationu stąd zmniejsza ona toksyczność rtęci w organizmie.

Witaminę D 5000 w kaps.
witamina D odpornosc nadwaga otylosc  azs luszczyca reumatyzm  cukrzyca choroby Crohna

rutyna zylaki obrzeki nog perelkowiecc japonski

Lato to czas kiedy rzadziej ulegamy infekcjom, czujemy więcej energii, jednak dla osób z nieprawidłowym krążeniem, z chorobami żył i układu krążenia to czas kiedy dolegliwości się nasilają. W wyniku wysokich temperatur wielu osobom dokuczają dolegliwości takie jak obrzęki i bóle nóg zwłaszcza wtedy kiedy wykonywana jest praca w pozycji stojącej.
Po co nam te perły japońskie?
Perełkowiec japoński określany również jako szupin chiński, szupin japoński, sofora japońska (Styphnolobium japonicum (L.) Schott) – gatunek drzewa z rodziny bobowatych. Sprowadzony do Europy w 1750 z Japonii. Wbrew niektórym nazwom nie pochodzi z Japonii, lecz z Chin i Korei. Licznie hodowany w parkach i ogrodach we Francji i południowej Anglii. W Europie Środkowej głównie po południowej stronie Karpat. W Polsce z rzadka wysadzany w parkach i ogrodach botanicznych.
Swoją nazwę zawdzięcza kwiatom przypominającym wyglądem perły.
Kwiat zdrowia
Kwiaty perełkowca japońskiego to bogate źródło witaminy P inaczej bioflawonoidów, które wzmagają działanie witaminy C. Zawarte są w nich również olejki eteryczne i kwasy organiczne. Z kwiatów perełkowca pozyskiwana jest rutyna i kwercetyna, które wykorzystywane są w leczeniu zaburzeń krążenia, alergii i zmniejszenia stanów zapalnych w organizmie.
Witamina Przyjaźni
Węgierski biochemik Albert Szent-György podczas badań nad cytrusami wyizolował związek, który nazwał kwasem heksuronowym, później nazwany witaminą C, ale co to ma wspólnego z przyjaźnią? Otóż biochemik chciał pomóc choremu przyjacielowi, który cierpiał z powodu krwawiących dziąseł, wiedział, że czysta witamina C nie wystarczy. Prowadził dalsze badania i odkrył, że pewne związki wzmacniają naczynia krwionośne i zapobiegają ich nadmiernej przepuszczalności. Nadał tym związkom nazwę P.
Groźny niedobór
U osób z niedoborem rutyny pękają naczynia krwionośne. Słabe naczynia krwionośne to również przepuszczalna błona śluzowa, która nie spełnia swoich funkcji. Chorobotwórcze mikroby i toksyny dostają się do organizmu, czego wynikiem jest niższa odporność.
Niedobór rutyny to również słabe krążenie krwi, nieprawidłowe ciśnienie w gałce ocznej, skłonność do powstawania stanów zapalnych w organizmie, zwiększone ryzyko zawałów i udarów. Niedobór rutyny wpływa również na szybsze starzenie się organizmu w szczególności na mniejsza elastyczność skóry twarzy.
Francuski paradoks kluczem do zdrowia
Francuzi pomimo spożywania dużej ilości wina i serów rzadziej zapadają na choroby serca, układu krwionośnego. To właśnie wino zawiera wysoki odsetek flawonoidów w tym głównie kwercetyny.
Kwercetyna wykazuje silne właściwości przeciwzapalne, zapobiega chorobom układu krwionośnego, obniża stężenie LDL, dzięki temu chroni naczynia krwionośne przed powstawaniem złogów miażdżycowych.
Gdy woda kapie z nosa. Precz z alergią
Kwercetyna łagodzi katar sienny, katar wywołany czynnikami alergicznymi. Jest pomocna w zwalczaniu alergii szczególnie wziewnych, ponieważ ma działanie antyhistaminowe, (histaminy to subst. uwalniane po wykryciu przez organizm alergenu), co oznacza, że kwercetyna może pomóc ustabilizować uwalnianie histaminy z niektórych komórek immunologicznych. Kwercetyna zmniejsza objawy tak jak: kaszel, łzawienie oczu, wspomniany już katar, ale również pokrzywkę obrzęki w obrębie ust, języka, oczu na tle alergicznym.
W starożytnej kulturze chińskiej wykorzystywano właśnie kwercetynę w leczeniu alergii.
Kwercetyna również łagodzi skutki wywołane radioterapią i następstwa wystawienia na promieniowanie jonizujące.
Zdrowy tercet
Połączenie rutyny, kwercetyny i witaminy C stanowi skuteczną walkę z alergią, stanami zapalnymi w organizmie, żylakami, pękającymi naczyniami krwionośnymi. Wszystkie te elementy wzajemnie się wspierają, uzupełniają oraz zwiększają działanie. Po pierwsze rutyna wzmocni naczynia krwionośne, ułatwi przepływ krwi, zmniejsza obrzęk wywołany zaburzonym krążeniem w nogach.
W połączeniu z witaminą C, która działa uszczelniająco na naczynia krwionośne i ułatwi przepływ krwi. Dlatego też rutynę zażywamy w połączeniu z witaminą C. Kwercetyna działa przeciwzapalnie, wzmacnia naczynia krwionośne, wpływa na ich elastyczność, przeciwdziała kruchości naczyń krwionośnych.

Rutyna ekstrakt z perełkowca japońskiego proszek
rutyna ekstrakt perelkowiec japonski czylaki miazdzyca kruche naczynia krwionosne bole nog obrzeki

Kwercetyna naturalna ekstrakt z perełkowca japońskiego kaps.
kwercetyna naturalna ekstrakt perelkowiec japonski stany zapalne alergie choroby ukladu krazenia zylaki

Lubisz poszerzać wiedzę na temat swojego zdrowia to czasopismo jest dla Ciebie. Cenisz swój czas lub nie pamiętasz dokonać zakupu ? To nic.
Oni pamiętają za Ciebie. Raz kupujesz, czytasz cały rok.
Żyj naturalnie prenumerata 12 miesięcy

Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać nasze poprzednie biuletyny
to poniżej zamieszczam do nich link:

Archiwalne biuletyny

UWAGA !!!
Ważna informacja
Osoby zainteresowane produktami NARINE produkty dostępne w naszym sklepie internetowym
zapraszamy również do sklepów stacjonarnych>>>
lub prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48 68 321 50 01
Komórka: +48 603 137 893

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Każdy artykuł w dwumiesieczniku "Żyj naturalnie" wyczerpujaco odpowiada na wszelkie pytania związane z naturalną medycyna, które możesz sobie zadać.
Gdzie tę skarbnicę Zdrowej Wiedzy można dostać?
Odpowiadam
W naszym sklepie internetowym Sklep Naturalna Medycyna
We wszystkich naszych Sklepach Franczyzowych
W sklepie na nowej stronie www.zyj-naturalnie.pl
"Żyj naturalnie"
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" znajdziesz w Salonach EMPiK.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" kupisz w w sieci Kolporter, Ruch.
"Żyj naturalnie" w sieci Press Caffe.

Prenumerata
Jeżeli chcesz mieć gwarancję otrzymywania wszystkich numerów do domu zamów

prenumeratę roczną - 6 numerów w cenie - 88 PLN. z wysyłką
lub półroczną - 3 numery za 46 PLN. z wysyłką.

Telefon: +48 603 137 893
Telefon: +48 68 453 48 88
E-mail: sklep@naturalna-medycyna.com.pl
www.zyj-naturalnie.pl 


Wszystkie artykuły prezentowane na naszych stronach i w biuletynie Naturalna Medycyna służą jedynie celom informacyjnym. Zawarte w nich wiadomości nie mogą w żaden sposób zastąpić konsultacji z lekarzem, służyć samodiagnozie lub samoleczeniu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojego stanu zdrowia lub sposobu leczenia - skonsultuj się z lekarzem.


Pozdrawiam serdecznie

Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl

Wypisać się możesz w każdym momencie klikając link
[[unsubscribe]]