Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 406

Przy okazji zapraszam!
Przeczytaj artykuły na mojej stronie

☀️Lady Zgaga daje show

Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl

Choroby układu krążenia przodują w statystykach. Wyprzedzają nawet choroby nowotworowe. O ile raka boją się wszyscy to niektóre z chorób układu krążenia jak nadciśnienie, żylaki nieco ignorujemy a reagujemy wtedy kiedy uniemożliwiają nam normalne funkcjonowanie. Oczywiście system opieki zdrowotnej możemy również winić, ale kto o nas zadba jak nie my sami?
Po cichu…
Zakrzepica to podstępny cichy zabójca. Dotyka zarówno młode jak i starsze osoby.
Na jej wystąpienie ma wpływ wiele czynników. Najbardziej narażone są osoby leżące, długotrwale unieruchomione. Dotyka też nawet osób czynnie uprawiających sport o czym świadczy nagła śmierć naszej olimpijki Kamili Skolimowskiej.
Z medycznego punktu widzenia
Zakrzepica to patologiczny proces, w którym dochodzi do powstawania skrzepliny w świetle naczynia krwionośnego. Gdy zajęta jest tętnica mówimy o zakrzepicy tętniczej, która może prowadzić np. do zawału serca, gdy skrzeplina powstanie w świetle naczynia wieńcowego. Natomiast gdy zakrzep powstaje w żyle mówi się o zakrzepicy żylnej. Najczęstszym miejscem powstawania zakrzepicy żylnej są naczynia żylne kończyn dolnych i miednicy.
Niebezpieczna triada
Za powstanie zakrzepu według niemieckiego patologa Rudolfa Virchowa odpowiedzialne są trzy czynniki nazwane Triadą Virchowa: spowolniony przepływ, upośledzona funkcja naczynia i/lub nadmierna krzepliwość krwi.
Groźna fibryna
Za lepkość naszej krwi odpowiada fibryna.To proste białko fibrylarne, wytrącające się z osocza krwi podczas procesu jej krzepnięcia. Zakrzepy składają się głównie z fibryny, nierozpuszczalnego białka, którzy tworzy też tkankę bliznowatą. Nasz organizm wytwarza fibrynę w reakcji na wystąpienie krwawienia (krew musi odpowiednio krzepnąć by nie doszło do wykrwawienia się). Jednak kluczowe działanie ma tutaj plazmina, która jest takim “rozcieńczaczem krwi” usuwa nadmiar albo niepotrzebnie nagromadzone białka, żeby mogła swobodnie przepływać krew. Problem zaczyna się wtedy gdy dochodzi do zaburzenia równowagi w procesie gromadzenia i usuwaniu fibryny.
Wyjaśnienie bardziej zrozumiałe - Gęsta krew - zagrożenie nr 1
Gęsta krew to główny czynnik predysponujący do powstania zakrzepu. Na zagęszczenie krwi ma wpływ kilka czynników: odwodnienie, nadwaga, otyłość, niewłaściwa dieta, brak ruchu, toksyny, substancje chemiczne, szczepionki, stosowanie leków diuretycznych.
Lepkość krwi inne zagrożenia
Lepka krew prowadzi również do wielu niedoczynności w tym niedoczynności tarczycy.
W gęstej (lepkiej) krwi nagromadzone są toksyny, w których rozwijają się bakterie, wirusy, grzyby. Rozwój tych patogenów prowadzi do powstania chorób autoimmunologicznych i nowotworowych.
Gęsta krew czym się objawia?
Osoby, które mają gęstą krew odczuwają ciągłe zmęczenie, mają spowolnione myślenie, odczuwają ociężałość, ból mięsni, mają zimne kończyny i wiele innych dolegliwości. Co pociąga za sobą ryzyko udaru, zawału, chorób nowotworowych, miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca.
Co to właściwie oznacza?
Gęsta krew jest symptomem problemów z nadkrzepliwością co predysponuje do powstania skrzepów wywołujący udar, zawał. Badania wykazały, że osoby cierpiące na fibromialgię i chroniczne zmęczenie w ok. 90 % procent przypadków miały nadkrzepliwość.
Przeoczona manifestacja
Zakrzepica daje nam sygnały ostrzegawcze, że coś się z nami dzieje, że zachodzącą w naszym organizmie procesy destrukcyjne. Zakrzepicę można podzielić ze względu na miejsce jej występowania na żylną i tętniczą.
Zakrzepica tętnicza - proces zakrzepowy toczy się w tętnicy. Zaopatrzenie w tlen i substancje odżywcze okolicznych tkanek jest mniejsze lub dochodzi do zablokowania. Taka niedokrwiona tkanka jest zimna i blada. Konsekwencją są udary niedokrwienne, ostry zespół wieńcowy, ostre niedokrwienie kończyn dolnych.
Zakrzepica żylna objawia się obrzękiem i “gorącem” skóry, napięciem, obrzęk w okolicy kostki, na całym podudziu lub nawet na udzie, nogi przypominają wyglądem nogi słonia, występuje zasinienie skóry i podudzi, przyspieszone tętno. Bóle w stopie, łydce i w dole podkolanowym ustępują po uniesieniu kończyny.
U nich również wysokie ryzyko
Grupa osób narażona na wystąpienie zakrzepicy to chorujący na astmę, przewlekłą białaczkę, na nowotwory, chorzy na serce i cukrzycę, osoby po niedawno przebytej operacji, kobiety przyjmujące hormony (antykoncepcja lub hormonalna terapia zastępcza), kobiety, które niedawno urodziły (do 6 tygodni po porodzie).
Trasa skrzepu
" Niekiedy u chorych na zakrzepicę korkująca żyłę skrzeplina odrywa się i rusza żyłami z prądem krwi w kierunku serca i płuc, zatykając tętnicę w płucach. Jeśli jest duża, może spowodować śmierć, te mniejsze, takie wielkości łebka od szpilki, zatykają małe tętniczki płucne, utrudniając oddychanie" - przestrzega prof. dr hab. n. med. Wojciech Noszczyk, były wieloletni konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii naczyń.
Narzędzie do regulacji
Według badań zarówno amerykańskich jak i japońskich naukowców takim bezpiecznym i naturalnym regulatorem lepkości naszej krwi jest nattokinaza. Wpływa ona na rozpuszczenie skrzepów w układzie krwionośnym, jak również przyczynia się do regulacji krążenia krwi.
Wybitna bakteria
Nattokinaza - to odkryty w japońskiej potrawie enzym o nazwie natto.
Enzym ten wytwarzany jest podczas fermentacji soi przez bakterie Bacillus subtilis. Jest dobrze wchłaniana z układu pokarmowego, jest nietoksyczna i nie wywołuje skutków ubocznych.
Działanie nattokinazy- wersja uproszczona
Nattokinaza charakteryzuje się aktywnością fibro-lityczną czyli przeciwzakrzepową. Pobudza ona produkcję enzymów rozpuszczających skrzepy. Wpływa na obniżenie ciśnienia, działa przeciwmiażdżycowo i przeciwutleniająco.
Nie tylko krążenie
Nattokinaza ma również działanie neuroochronne co istotne jest w profilaktyce takich chorób jak np. choroba Alzheimera czy SM.
Uwaga
Suplementacja nattokinazą powinniśmy koniecznie skonsultować jeśli przyjmujemy leki przeciwzakrzepowe, nasercowe.
Nawodnienie ma znaczenie - dbajmy o profilaktykę
Osoby otyłe, palące papierosy oraz odwodnione również dotknięte są większym ryzykiem wystąpienia zakrzepicy, niż te u których masa ciała jest prawidłowa, nie palą, a ich organizm jest prawidłowo nawodniony.
Bzdury reklamowe - dla schudnięcia czynnikiem zagrożenia
Jak już wspomniano wpływ na występowanie zakrzepów w wyniku gęstej krwi ma również odwodnienie organizmu. Na rynku “odchudzaczy” oferuje się środki diuretyczne mające nas odchudzić jak to ujęto usunąć nadmiar wody w organizmie. Najpierw należy wyjaśnić co powoduje obrzęki a dopiero potem stosować różne specyfiki.
Moda na obcisłość
Spodnie muszą się pięknie układać a sylwetka w ubraniu musi być 2 razy mniejsza. Modowe trendy na extra wyszczuplające jegginsy, tregginsy i tym podobne to zgroza dla naszego układu krążenia. Spodnie, które są elastyczne optycznie rzeczywiście nas wyszczuplają, ale są niestety dla naszych nóg a w konsekwencji całego ciała są niekorzystne. Odzież powinna nas okrywać a nie uciskać. Warto zwrócić uwagę na tkaninę “jej delikatność”, grubość. Lepiej kupić ciut za duże niż za małe.
To również dotyczy skarpetek, rajstop, które nie powinny uciskać nóg ani pasa.

Nattokinaza - profilaktyka przeciwzakrzepowa

Ludzie wrażliwi mają w życiu zawsze gorzej, ale ci z wrażliwymi właściwej się określa to jako nadwrażliwymi jelitami mają po prostu przerąbane. Osobiście uważam, że ten problem (pod takim pojęciem) jest określeniem bagatelnym. Bo skala i dolegliwość jest bardzo poważna.
Naukowe ujęcie
“Pierwsze opisy dolegliwości, które odpowiadają dzisiejszej definicji zespołu jelita nadwrażliwego, pochodzą z 1830 r. Jednak dopiero w roku 1962 powstał usystematyzowany opis tej jednostki chorobowej. Definicję zespołu jelita nadwrażliwego (irritable bowel syndrome – IBS) sprecyzowano na międzynarodowym zjeździe ekspertów w Rzymie w 1999 r., uaktualniono zaś podczas Digestive Disease Week 23 maja 2006 r. w Los Angeles w formie Kryteriów Rzymskich III”
Ani z gośćmi ani do gości
Życie osób z nadwrażliwymi jelitami to horror. Gdziekolwiek nie pójdą to najpierw sprawdzą czy jest dostęp do toalety.
To żywieniowy przewrót do góry nogami, życie towarzyskie jest ograniczone. Osoby z takimi dolegliwościami w gości nie pójdą. Zamiast przy stole, siedzą w toalecie bo zjedzą coś co może wywołać ból, biegunkę. W pracy również lekko nie jest. Jakiekolwiek sytuacje stresowe problem potęgują, co pogarsza stan zapalny i samopoczucie psychiczne i zaostrza objawy ze strony jelit.
Francuski piesek się znalazł
Osoby z nadwrażliwymi jelitami pod swoim adresem mogą usłyszeć wiele nieprzyjemnych komentarzy. Ich dieta jest bardzo wybredna a taka wybredność mile odbierana nie jest. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zjedzenie określonej potrawy przez osobę chorą może spowodować, że przesiedzą połowę imprezy w toalecie i w dodatku z bólem.
Niewidoczne tylko czasowo
Z czasem takie nadwrażliwe jelita, w których toczy się stan zapalny prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych całego organizmu od utraty składników mineralnych, odwodnienia, zaburzeń odporności, chorób autoimmunologicznych, aż do powstania i rozwoju nieproszonego gościa ze szczypcami.
Wskazać winnego i pod sąd
Gdzie szukać winowajcy? W tym przypadku nie ma co przepełniać się zemstą. Właściwie trzeba przeanalizować pół życia albo całe. Bo nadwrażliwość jelit nie bierze się z kapelusza jak królik u magika. Pod lupę należy wziąć dzieciństwo, sposób żywienia, przebyte choroby i wiele innych..
No, ale można powiedzieć kiedyś tak nie miałem. No właśnie wiek robi swoje a proces zapalny toczy i toczy i rośnie jak na drożdżach. Kiedyś też każdy z nas tolerował lepiej alkohol. Z wiekiem nie mamy już tyle wody, minerałów, etc. w organizmie co 10 lat temu, “zużywamy się” a nasza tolerancja na wiele czynników zewnętrznych również się zmniejsza. Kiedyś bułka z masłem nie szkodziła a dzisiaj tak. Dlaczego?
Co robić?
Sama dietą i probiotykiem ( bezwzględnie odpowiednio dopasowanymi) sobie nie poradzimy, trzeba “uspokoić ” i “nabalsamować” jelita.
Narzędzia kuchenne w nas samych
Nasze jelito to taki durszlaczek. Dobry durszlak to taki o bardzo małych oczkach, które “mają cedzić” przepuszczać tylko to co nam jest potrzebne składniki odżywcze a nie przepuszczać toksyn i pokryty jest “emalią” (nabłonkiem).
Ale problem zaczyna się gdy dziurki w durszlaku zaczynają się powiększać a durszlak rdzewieje- zdarła się emalia i dziurki się w nim powiększają. Dzieje się tak w braku wystarczającej ilości kwasu masłowego.
Remedium
Definiując, kwas masłowy powstaje w procesie fermentacji bakteryjnej błonnika w okrężnicy, jest tym samym substratem energetycznym dla komórek nabłonka jelit.
Kwas masłowy to substancja produkowana w sposób naturalny przez bakterie występujące w okrężnicy.
Kwas masłowy niczym balsam najprościej ujmując wyściela błony jelit tym samym pozytywnie wpływa na mikroflorę jelit, wspomaga odbudowę błony śluzowej jelit, hamuje rozwój komórek nowotworowych, łagodzi bóle brzucha, wykazuje działanie przeciwzapalne, zwiększa przyswajalność składników mineralnych, łagodzi objawy zespołu jelita drażliwego, wspomaga przemianę materii.Wskazane szczególnie w przypadku zespół jelita przesiąkliwego (ang. leaky gut syndrome, LGS) zwanego potocznie jelita nieszczelnego.
Istotne jest również to, że kwas masłowy należy do grupy występujących w jelicie grubym krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania jelit.
Konsekwencja niedoboru
Niedobór kwasu masłowego w przewodzie pokarmowym powoduje zaburzenia funkcjonowania błony śluzowej jelita cienkiego jak i grubego – brak ich szczelności oraz niedobory energetyczne w kolonocytach.
Kwas masłowy gdzie występuje?
Kwas masłowy występuje w pożywieniu, nie są to jednak znaczne ilości i w przypadku zaburzeń pracy naszych jelit ilość kwasu masłowego zawarta w żywności nie jest wystarczająca do naprawy nabłonka jelit. Czyli zawierają go nasze cudowne kiszonki, mleko, masło,sery białe, fermentowana soja, olej kokosowy i palmowy. Nieco więcej zawiera oporna skrobia, owies i otręby pszenne. Dlaczego? Bo skrobia dużą zawartością amylozy dostarcza opornej skrobi bakteriom, które produkują kwas masłowy.
Osoby z chorobami jelit mają ograniczoną dietę. Zatem dostarczenie w pożywieniu określonych substancji jest niemożliwe.
Od kwasu do maślanu
W suplementacji kwas masłowy występuje w postaci maślanu, ważne, aby nie zawierał świństw, czy utwardzonego oleju palmowego, które często się stosuje.
Co robi maślan sodu?
Maślan sodu jak już wiemy regeneruje uszkodzony nabłonek jelitowy, odżywia błonę śluzową jelit, wykazuje działanie przeciwzapalne na komórki nabłonka jelitowego, stymuluje motorykę przewodu pokarmowego, zwiększa biodostępność składników mineralnych, zmniejsza nasilenie objawów biegunkowych, zapobiega przedostawaniu się bakterii i toksyn do krwiobiegu co jest niezwykle istotne w leczeniu chorób takich jak autyzm, Candida, borelioza,
Kiedy to zobaczę?
Terapia maślanem sodu powinna trwać co najmniej 3 miesiące. Efekty w zależności od danego organizmu i stanu widoczne są u niektórych zdecydowanie szybciej.
Jelita nie bolą, więc po co maślan sodu?
To, że nie mamy biegunki przeplatanej zaparciami lub nie odczuwamy bólu w podbrzuszu nie oznacza to, że nasze jelita działają sprawnie. Zły stan jelit to również choroby autoimmunologiczne, choroby stawów, egzemy, AZS, zaburzenia ADHD, depresję, bóle głowy, zmęczenie. Zaniedbane z różnych przyczyn jelita w konsekwencji prowadzą do zaburzeń, chorób i szeregu alergii.
Suplementację maślanem sodu powinni stosować:
Chorzy na Leśniowskiego-Crohna, osoby starsze, borykający się z procesami zapalnymi jelit po leczeniu nowotworowym, po operacjach jelit, posiadacze zespołu IBS, wyniszczonych, z zaburzeniami odporności, zaburzeniach składu mikroflory jelitowej po antybiotykoterapii i dolegliwościach infekcyjnych przewodu pokarmowego, uszkodzeniu jelit wywołanym napromienianiem i lekami przeciwnowotworowymi, niedoborach krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, alergiach pokarmowych.
Nie wchodzić w paradę
Jeżeli stosujemy suplementy lub zażywamy leki zachowajmu odstęp czasowy min. godzinny od przyjęcia maślanu sodu, który może utrudniać wchłanianie substancji czynnych.

Maślan sodu

Święta minęły z kapryśną pogodą. Teraz wszędzie będzie mowa jak zrzucić zbędne kilogramy, ale przecież święta są co roku. Z pewnością najbardziej po świętach odchudzone są portfele i większość marzy o tym, aby dopadł je efekt JO-JO jak po diecie. Ale cuda się nie zdarzają i pieniądze ot tak nie przybywają (jak to bywa ze świątecznymi kilogramami). Niestety portfel z nami “grubnąć“ nie chce.

Wolę nie widzieć
W takich sytuacjach to człowiek woli czasem niedowidzieć by uniknąć przerażania patrząc na stan konta albo w lustro. Żarty jednak na bok. Wzrok jest ważny i trzeba o niego dbać, właściwie jak o wszystko.
By dłużej podziwiać
Drodzy Panowie jeżeli dłużej chcecie cieszyć oko pięknem i urokiem Pań warto sięgnąć po kobiecy hormon. Spokojnie, piersi wam od niego nie wyrosną.
Tylko potocznie
Luteina to potoczna nazwa żeńskiego hormonu, który odpowiada za regulację cyklu miesiączkowego. Produkowana jest ona przez ciałko żółte w jajniku, ośrodkowy układ nerwowy i korę nadnerczy a w czasie ciąży przez łożysko.
Leczniczy kolor
Luteina głównie znana jest nam jako “wsparcie “dla naszego wzroku. Ale ma wiele innych korzystnych właściwości.
Luteina to substancja z grupy karotenoidów podgrupy ksantofili. Karotenoidy są jedną z najważniejszych grup naturalnych barwników o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. Najpopularniejsze w tej grupie są wspomniana luteina i likopen, zeaksantyna i beta-karoten.
Do ataku!
Nawet nie zdajemy sobie sprawę, ale jesteśmy atakowani nawet 10 tysięcy razy dziennie. Brzmi to niewiarygodnie, ale właśnie wolne rodniki tyle razy atakują ludzką komórkę. W trakcie takiego ataku uszkadzają one napotkane komórki, białka, tłuszcze, kwasy nukleinowe.
Skutki ataku
W wyniku ataku wolnych rodników dochodzi do stresu oksydacyjnego i nitrozowego. Stres oksydacyjny powoduje wiele uszkodzeń wpływając między innymi na powstawanie stanów zapalnych, wysięków, czy rozwoju miażdżycy naczyń.
Zwycięska armia
Na szczęście natura nie szczędzi nam środków do odpierania ataku i daje nam oręż w postaci antyoksydantów. Antyoksydanty chronią organizm przed stresem oksydacyjnym i nitrozowym. Ludzki organizm co prawda potrafi bronić się przed nadmiarem wolnych rodników poprzez wytwarzanie enzymów tj. katalaza, peroksydaza glutationowa i dysmutaza ponadtlenkowa. Ale jak się okazuje (patrząc jak wiele różnych chorób nas dotyka) jest to niewystarczające. Dlatego organizm powinien być wspierany antyoksydantami pochodzenia roślinnego.
Plamka żółta i oczne dolegliwości
Przy niedoborze luteiny w organizmie dochodzi do zwyrodnienia plamki żółtej (AMD).
Plamka żółta to miejsce w obrębie siatkówki oka, w którym zgromadzonych jest najwięcej czopków – to właśnie w tym miejscu rozdzielczość i ostrość widzenia jest największa. Plamka żółta jest jednak podatna na zwyrodnienia indukowane przez promienie UV i negatywne działanie wolnych rodników. Badania wykazały, że luteina aktywnie gromadzi się w obrębie siatkówki oka, gdzie pełni dwojaką funkcję:
• stanowi filtr światła niebieskiego, absorbując częstotliwości światła mogące zwiększać wrażliwość na uszkodzenia wolnorodnikowe,
• wykazując znaczny potencjał antyoksydacyjny, aktywnie eliminuje zgromadzone wolne rodniki.
Dlatego jest bardzo istotna w profilaktyce takich chorób oczu jak zaćma. Powinna być także stosowana przez osoby pracujące przy komputerze.
Działa na inne obszary
Dzięki właściwościom przeciwutleniającym i przeciwzapalnym luteina przeciwdziała także wielu nowotworom (zmniejsza ryzyko raka płuc, piersi, szyjki macicy), zapobiega chorobom układu sercowo-naczyniowego (chroni go przed miażdżycą i chorobami serca), a także nowotworom i udarom mózgu.
Coraz częściej wskazuje się na istotną rolę luteiny w utrzymaniu prawidłowej glikemii i przeciwdziałaniu cukrzycy.

Buszujący w grządkach
Luteina znajduje się w wielu produktach spożywczych. Wysoką zawartość luteiny ma milo brzmiąca chociaż gorzej pachnąca roślina o nazwie aksamitka. To właśnie za pomarańczowy kolor rośliny odpowiada luteina. Roślina ta zamieszkuje wiele ogródków, więc amatorzy buszowania w grządkach doskonale ją znają. Ma wiele właściwości zdrowotnych. I to właśnie z tej rośliny najczęściej pozyskuje się luteinę w postaci ekstraktu.
Służy człowiekowi i innym grządkom
Aksamitka powinna zamieszkiwać nasze rabaty. Działa odstraszająco na nicienie, krety i nornice poprzez wytwarzane przez ich korzenie substancje. Działa dobroczynnie na glebę i inne rośliny.
Dla człowieka
Aksamitka jest bogata w fitoncydy czyli roślinne antybiotyki. Dzięki temu posiada właściwości bakteriobójcze np. wobec gronkowców, paciorkowców oraz hamuje rozwój grzybów z gatunku Candida. Wskazana jest przy zapaleniach zatok, gardła oskrzeli i płuc, ale także podczas zakażeń układu moczowego czy płciowego.
Siła przeciwzapalna
Aksamitka posiada także właściwości przeciwzapalne w obrębie stawów i mięśni. Ma działanie żółciopędne, moczopędne. Przyspiesza usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii.
Bo DHEA zawsze pożądane
Luteina w połączeniu z DHA wzmacnia działanie chroniące nasz wzrok i mózg.
Dla przypomnienia
DHA jest kwasem tłuszczowym omega 3, niezbędnym do rozwoju mózgu podczas ciąży i wczesnego dzieciństwa. Jest również związany z poprawą zdrowia serca i lepszym wzrokiem. DHA jest naturalnie produkowany w małych ilościach przez nasz organizm, lecz aby osiągnąć odpowiednią ilość, musi być on pobierany z pokarmów, takich jak ryby zimnowodne, lub odpowiednio suplementowany.

Luteinę ekstrakt z aksamitki + DHEA

Lubisz poszerzać wiedzę na temat swojego zdrowia to czasopismo jest dla Ciebie. Cenisz swój czas lub nie pamiętasz dokonać zakupu ? To nic.
Oni pamiętają za Ciebie. Raz kupujesz, czytasz cały rok.
Żyj naturalnie prenumerata 12 miesięcy

Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać nasze poprzednie biuletyny
to poniżej zamieszczam do nich link:
Archiwalne biuletyny

U nas płyny dezynfekujące nadal dostępne
Płyn dezynfekujący Kaliber69

W naszej ofercie są również inne płyny o działaniu dezynfekującym:
Medica płyn do rąk i czyszczenia powierzchni oraz Preventiv żel z aloesem

UWAGA !!!
Ważna informacja
Osoby zainteresowane produktami NARINE produkty dostępne w naszym sklepie internetowym
zapraszamy również do sklepów stacjonarnych>>>
lub prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48 68 321 50 01
Komórka: +48 603 137 893
-------------------------------------------------------------------------------------------------