Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 376
Przy okazji zapraszam! Przeczytaj artykuły na mojej stronie
Bądź jak mumia. Nie psuj się
Mistycyzm mumii egipskich fascynuje po dziś dzień. Stały się one bohaterami
horrorów, kreskówek. Fascynują, przerażają ale przede wszystkim ciekawią nas
i w dalszym ciągu są przedmiotem zainteresowania naukowców. Do dzisiejszych
czasów zachowała się tylko część egipskich mumii. Wiele z nich uległo naturalnemu
rozkładowi z powodu niedoskonałości technik balsamowania i oddziaływania naturalnych
czynników, np. wilgoci, temperatury, drobnoustrojów. Część została zniszczona
na skutek wielokrotnych grabieży grobowców. Wiele mumii zostało również wykorzystanych
w celach „leczniczych”. Wynikało to z tego, że w starożytności bitumin (w perskim
mummija) był używany do leczenia złamań, ran oraz niektórych dolegliwości wewnętrznych.
Wraz z medycyną arabską zastosowanie bituminu trafiło też do Europy. Ze względu,
że bitumin był trudno dostępny w XVI wieku uznano, że może zostać zastąpiony
przez proszek z mumii. Środek ten stosowano w Europie do połowy XIX wieku.
Ku przypomnieniu
Mumia – zmumifikowane (zabalsamowane) ciało człowieka lub zwierzęcia, zabezpieczone
przed rozkładem odpowiednimi zabiegami i substancjami, a także ciało, które
w dużym stopniu oparło się rozkładowi dzięki specyfice miejsca spoczynku.
Nazwa wywodzi się z arabskiego słowa pochodzenia perskiego mumija oznaczające
„smołę” a właściwie bitumin. Jest to substancja, którą starożytni Egipcjanie
nasączali bandaże mumii.
Słowo to odnosi się zazwyczaj do mumii egipskich – ciał faraonów i dostojników
starożytnego Egiptu. Mumifikację zwłok dostojników stosowali również Inkowie
w Ameryce Południowej. Źródło wikipedia.
Oczywiście nie chodzi o to by się balsamować (mumifikować) to tylko taka przenośnia,
aby zabezpieczać nasze ciało, chronić “przed psuciem się “ naszych kości, stawów.
Kurować, wyleczyć poprzez to co daje nam natura jak to robili nasi przodkowie.
Skąd ta krew?
Czy góry krwawią? Nie, ale od starożytności wspomina się o tajemniczej substancji
wyciekającej z gór, określanej jako krew z gór, balsam góry, smołą górską,
górski olej czy potem skały. Nazwa powszechna to Mumio lub Shilajt. Jak powstało
mumio? Istnieją przypuszczenia, że w wyniku działalności górotwórczej podczas
wybuchu wulkanów. Inne źródła podają, że to skalna wydzielina , która na
skutek nagrzania skał przez słońce w wysokich partiach gór Ałtaju, Himalajów
i innych, wydostaje się ze szczelin.
Człowiek ciągle małpuje
Oryginalne Mumio ałtajskie to prawdziwy dar natury, od wieków stosowany w medycynie
ludowej do leczenia wielu chorób a także poprawy wyglądu. Zapisy o pozytywnym
wpływie Mumio na organizm człowieka znaleziono w literaturze traktującej o
medycynie ajurwedyjskiej, liczącej ponad 5 tysięcy lat. Mieszkańcy himalajskich
wiosek zauważyli bowiem, iż górskie małpy często przeżuwają kawałki substancji,
znajdowane w szczelinach skał dochodząc do wniosku, że stanowi ona źródło ich
wytrzymałości i odporności na ciężkie warunki klimatyczne. Co ciekawe, współczesne
badania prowadzone nad Mumio w dużej mierze potwierdzają te obserwacje.
Sekretna substancja ciągle odkrywana
Mumio to przede wszystkim (ok 80 %): kwasy humusowe m.in. kwasy huminowe,
fulwowe i huminy. Mumio to bogactwo witamin A, C, P witaminy z grupy B, biopierwiastków
takich jak: wapń, fosfor, sód, magnez, potas, żelazo, miedź, kobalt, selen,
mangan, cynk, molibden. Zawiera także aminokwasy i olejki eteryczne.
Marsz na poligon
W Rosji od dawien dawna stosuje się Mumio. W mumio wyposażeni byli wszyscy
kosmonauci, otrzymują go piloci, żołnierze, szczególnie podczas poligonów .W
celu wzmocnienia odporności fizycznej i psychicznej. Podaje się go również
przed zabiegami czy operacjami.
Mumio niczym chleb powszedni
Ludność ałtajska stosuje go od maleńkości do starości. Ten cenny specyfik służył
im do wzmocnienia w tych trudnych warunkach klimatycznych w jakich żyją i ciężkiej
pracy.
Mumio stosuje się zarówno przy zatruciach, ale wszelkiego rodzaju stanach zapalnych.
Balsam na rany, chroń żołądek
Mumio zaleca się osobom z trudno gojącymi się ranami ze względu na swoje działanie
regenerujące. Wysoka zawartość kwasu fulwowego w mumio sprawia, że ma on działanie
regenerujące komórki. Wykazuje działanie alkalizujące, jak również mobilizuje
organizm do usuwania toksyn. Wspiera trawienie i usprawnia pracę jelit oraz
zapobiega wrzodom żołądka i dwunastnicy.
Górski ratunek w dyskopatii zapaleniu stawów, przy osteoporozie
Mumio stosuje się w walce z osteoporozą, w artretyzmie, gośćcu, dyskopatii.
Mumio również to wsparcie przy chorobach układu sercowo naczyniowego. Badania
wykazały, że obniża on poziom cholesterolu, lipoproteidów, trójglicerydów.
Wykazuje działanie antyoksydacyjne i regenerujące. Przeciwdziała wspomnianej
wcześniej osteoporozie a to za sprawą zawartego w nim kwasu fulwowego, który
stymuluje produkcję związków wapnia w układzie kostnym.
Zabalsamuj cukier
Mumio stosowane jest również w walce z cukrzycą bo reguluje poziom cukru, jego
bogactwo również wspomaga organizm w walce ze skutkami ubocznymi jakie niesie
ta “nie słodka” dla nas choroba.
Mumio stosuje się przy leczeniu dolegliwości i chorób dróg oddechowych, m.in.
kaszlu, anginy, zapalenia oskrzeli i płuc, gruźlicy.
Nie tylko krzepa się liczy
Mumio ma silne wspomniane już wcześniej działanie adaptogenne, przystosowujące
organizmy do trudnych warunków jak również immunostymulujące, wzmacniające
odporność. Nie oznacza to, że możemy biegać na boso i w krótkim rękawku na
wietrze i mrozie bez ryzyka przeziębienia. Mumio z pewnością dodaje siły witalnej.
Precz bakterie, precz hemoroidy
Mumio ma silne działanie bakteriobójcze. Mumio też pomocne jest w leczeniu
hemoroidów, zmniejsza krwawienie, łagodzi dokuczliwy ból i świąd, a także wspomaga
regenerację śluzówki jelita grubego. Mumio również poprawia krążenie krwi oraz
opóźnia proces wapnienia naczyń krwionośnych.
Mumio na problemy skórne i bóle głowy
Mumio wykazuje działanie ochronne na układ nerwowy. Zmniejsza ryzyko bólu głowy
czy nerwobóli, stosuje się go również w profilaktyce chorób neurodegeneracyjnych
tj. choroba Alzheimera bo zawarty w nim kwas fulwowy hamuje proces agregacji
białek, które przyczyniają się do rozwoju choroby. Mumio również polecany jest
osobom, które borykają się z trądzikiem czy egzemą.
Mumio shilajit
Oregano kochają amatorzy pizzy ten niesamowity zapach nęci nozdrza i drażni
podniebienie powodując, że ślinianki niczym jak w amoku pracują, powodując,
że pochłonęli byśmy ten placek z dodatkami jednym kęsem. Ziele lebiodki czy
nazywane inaczej oregano to zioło nie tylko o aromatycznych właściwościach
ale przede wszystkim zdrowotnym.
O placku słów kilka
Płaskie, okrągłe i wypiekane placki znane są praktycznie wszystkim kulturom
starożytnym, np. w dawnym Egipcie spełniały funkcję płatniczą. W starożytnym
Rzymie popularne były focaccie przyprawione ziołami i serem.
Słowo pizza pojawia się po raz pierwszy w dokumencie z 997 roku. W XVII wieku
mianem pizzy alla mastunicola określano wypiek przyprawiony bazylią i serem,
a pizzą ai cecinelli – placek z rybą.
Pierwotnie pizza to płaski placek z ciasta drożdżowego (focaccia), posmarowany
sosem pomidorowym, posypany tartym serem mozzarella i świeżymi ziołami (bazylia,
oregano, rukola)
Dziko znaczy zdrowo
Wracam do oregano a właściwie do lebiody. Głównym składnikiem oregano/lebiodki
jest olejek eteryczny zwany olejkiem tymolowym, zawierający tymol, karwakrol
i seskwiterpeny. Ponadto jako składniki czynne występują garbniki, flawonoidy
(apigenina, luteolina), kwas kawowy, kwas ursolowy, kwas rozmarynowy i fitosterole.
Przypraw się odpowiednio
W profilaktyce i leczeniu różnych chorób oregano najczęściej wykorzystuje się
w postaci olejku. Olejek z oregano to pogromca wirusów, więc jeśli dookoła
wszyscy smarkają i kaszlą warto zażyć olejek z oregano. Wyliczanki czas zacząć.
Jak ma działać musi być konkretnie aromatyczne
Dobry olejek z oregano jest mocny nawet BARDZO MOCNY BO DOBRY OLEJEK z OREGANO
JEST nawet WYCZUWALNY PRZEZ OPAKOWANIE. Słabo wyczuwalny zapach powinien nas
alarmować. Dobry olejek to nie tylko wysoka ilość karwakrolu. Co prawda są
olejki, które szczycą się wysoką ilością tego związku oscylującą na poziomie
90 i więcej procent, ale proces ich ekstrakcji, wysoka temp czyli jak zwykle
oszczędność technologiczna podczas produkcji, o której niewielu zwykłych konsumentów
wie, sprawia, że olejek jest tani a jego właściwości aromatyczne, które mają
ogromne znaczenie w działaniu olejku przede wszystkim bakteriobójcze tracą
znacznie na wartości. Dobry olejek to niestety wyższa cena stanowiąca element
trudności i bezpiecznego pozyskania z niego tego co najlepsze oraz jakość surowca
pochodzącego z upraw kontrolowanej.
Podsumowując
Wiele olejków jest rozcieńczonych a niskie stężenie nie będzie skuteczne w
szczególności antybakteryjnie. Istotny jest sposób destylacji czyli bez użycia
środków chemicznych. Ważne jest również pochodzenie oregano, najlepiej dziko
rosnące gdzie nie stosuje się nawozów chemicznych, pestycydów, herbicydów,
fungicydów, którymi zanieczyszczone są uprawy konwencjonalne oregano. Uwaga
Należy go rozcieńczyć w oleju przed użyciem!
Ostrzeżenie dla wrażliwych. Przebudzenie gwarantowane
Dla osób o wrażliwym przełyku podrażnionym zalecam ostrożność. Jeżeli śluzówka
jest nadszarpnięta w wyniku wielu czynników życiowych i chorobowo-lekowych
i jesteśmy wrażliwi na ostrą paprykę chilli czy pieprz to zalecam ostrożność,
zacząć od jednej, dwóch kropli na łyżeczce najlepiej z olejem z wiesiołka lub
innym łagodnym olejem. Oregano jest na pewno dla zaspanych :-) Wiele osób po
zażyciu szerzej otwiera oczy. Nie jest to środek pobudzający nie daje nam zastrzyku
energii jednak jego smak i intensywność aromatyczna u niektórych wywołuje takie
reakcje. Z właściwości pobudzających olejek z oregano ma tylko lub aż takie
jak pobudzenie naszego układu odpornościowego.
Ostro i skutecznie
Choć dla wielu osób olejek z oregano wydaje się “ostry” i wiele osób ma trudności
z przełknięciem to skuteczność olejku już nam to wszystko rekompensuje. Szybko
“radzi“ sobie z infekcjami dróg oddechowych. Świetnie sprawdza się w bólu gardła,
chorobach zatok.Jak to niektórzy mawiają, że olejek z oregano tak potrafi “przeczyścić
zatoki, niczym karcher fugi w łazience albo tsunami. Gdy męczy kaszel to olejek
z oregano działa również wykrztuśnie. Polecany jest podczas zapalenia płuc
i oskrzeli.
Ziołowe ząbki
Olejek z oregano również przeciwdziała nieświeżemu oddechowi, wywołanemu przez
bakterie. Polecany jest również przy bólach zębów, zapaleniach dziąseł. Działa
odkażająco i przeciwbakteryjnie. Oregano to również alternatywa dla antybiotyków
o działaniu pierwotniakobójczym, antyseptycznnym. Stosowany również w zakażeniach
powierzchniowych i układowych.
Ziołowy pogromca wirusów i LDL
Olejek z oregano ma działanie antybakteryjne, przeciwpasożytnicze, przeciwgrzybicze.
Osoby zmagające się z grzybicami w tym candida albicans (które trudno wytępić)
powinny sięgnąć po olejek z oregano i przeprowadzić kurację. Oczywiście w przypadku
Candidy nie zapominamy o enzymach trawiennych i probiotykach Doraźne zastosowanie
raz kiedyś nie da oczekiwanego rezultatu. Niestety grzybica w 2 dni nie minie,
ale infekcja powinna. Do wytępienia grzyba potrzeba odpowiednich środków i
cierpliwości.
Olejek z oregano to również dobry sposób na obniżenie “złego “ cholesterolu.
Lider antybakteryjny `
Według przeprowadzonych badań w ubiegłym stuleciu naukowcy potwierdzili antybakteryjne
działanie olejku z oregano, również w zakresie chorób zakaźnych. Kolejne badania
wykazały, że olejek z oregano ma 42 razy większe działanie antyoksydacyjne
niż jabłka i 4 razy większe niż jagody. Chcąc zapobiegać przedwczesnemu starzeniu
się organizmu można zażywać olejek z oregano.
Ostry brzuch - chirurg zbędny ;-)
Olejek z oregano działa rozgrzewająco - po zażyciu odczuwamy ciepło w żołądku,
działa rozkurczowo, pobudza trawienie i wydzielanie żółci. Przeciwdziała wzdęciom,
zapobiega biegunkom. Działa również przeciwskurczowo i wiatropędnie, ale bez
obaw nie zdmuchniemy świeczek albo kota z pokoju.
Oregano powinien jednak być zażywany jeśli kiedy panuje dookoła tzw. jelitówka.
Nie tylko do łykania
Zewnętrznie olejek z oregano stosuje w leczeniu grzybicy stóp i paznokci. Również
wykorzystuje się olejek w leczeniu półpaśca, na bóle stawów, łupież i ropny
trądzik. Sprawdza się również na miejsca ukąszeń owadów.
Moda na brzydotę
Wniosek jest jeden, aby być zdrowym trzeba zbrzydnąć. Zbrzydnąć patogenom aby
nas nie chciały, wypędzić, unicestwić. To oczywiście taka gra słów, ale mówiąc
poważnie trzeba zaprzyjaźnić się z olejkiem z oregano, nie tylko raz kiedyś
albo jak kichamy i kaszlemy. Przyjaźń przecież nie jest raz kiedyś, ale na
stałe, na całe życie.
Mocny
i intensywny olejek oregano w formie płynnej
Pokolenie uprzedzonych
Coraz więcej osób jest nietolerancyjnych, coraz to młodsi. Najbardziej powszechna
wśród nietolerancji jest laktoza wynikająca z braku enzymu laktazy. Nie tolerujemy
jednak nie tylko laktozy, ale również fruktozy lub mamy problem z wytwarzaniem
niektórych enzymów. Nasze brzuchy potrafią nam narobić wstydliwych kłopotów
nie tylko wonnych. Wzdęcie brzucha czy gazy (o ile ktoś nie zemdleje) są
małym kłopotem w porównaniu z chorobami przewlekłymi, które mogą być podłożem
niedoboru enzymów trawiennych. Niestety nie wiążemy wielu chorób z enzymami
a jest ich całkiem sporo i do tego uciążliwych. Niewłaściwa praca enzymów
może doprowadzić do chorób? Brzmi to jak jakiś banał, ale banałem nie jest.
Zatem dzisiaj słów kilka o enzymach.
O enzymach trawiennych słów kilka
Enzymy trawienne to grupa enzymów wydzielana w układzie pokarmowym począwszy
od jamy ustnej kończąc na jelicie cienkim. Służą nam do trawienia pokarmów
to oczywiście jak najbardziej uogólnione twierdzenie. Rolą enzymów jest nie
tylko trawienie pokarmów, ale również w zależności od miejsca występowania
i rodzaju mają działanie m.in. bakteriobójcze, rozkładają konkretne substancje,
przekształcają je, wywołują szereg reakcji chemicznych w organizmie czy są
niezbędne do wchłaniania składników odżywczych.
Ekipa do konkretnych zadań
Jeśli ktoś nie pamięta już dokładnie lekcji biologii na temat enzymów poniższy
zapis powinien to odświeżyć:
- amylaza ślinowa -
Zapoczątkowuje wstępne trawienie węglowodanów, rozcina długołańcuchowe
polisacharydy (skrobię
i glikogen) na dekstryny (oligosacharydy)
i maltozę.
- lipaza żołądkowa -
Zapoczątkowuje rozkład zemulgowanych tłuszczów (np. mleka, śmietany)
na diacyloglicerole, monoacyloglicerole, glicerol i kwasy
tłuszczowe.
- pepsyna (endoproteaza)
- Zapoczątkowuje rozkład białek (polipeptydów na krótsze łańcuchy
polipeptydowe i oligopeptydy. Jest również aktywatorem dla
następnych cząsteczek pepsynogenu(zjawisko autokatalizy).
- podpuszczka (rennina)
- Ścina kazeinę (białko mleka) na parakazeinian wapnia. Występuje
jedynie w okresie niemowlęcym
- nukleazy trzustkowe (DN-aza,
RN-aza) - Rozkładają kwasy nukleinowe na nukleotydy.
- sacharaza (disacharydaza)
- Rozkłada disacharyd sacharozę do glukozy i fruktozy.
- laktaza (disacharydaza)
- Rozkłada disacharyd laktozę do glukozy i galaktozy.
- lipaza trzustkowa -
Rozkład zemulgowanych tłuszczów na diacyloglicerole,
monoacyloglicerole, glicerol i kwasy tłuszczowe.
Żółć pomaga w emulgacji
tłuszczów.
- aminopeptydazy -
Rozkład skrajnych wiązań peptydowych, odłączając
pojedyncze aminokwasy od N-końca (końca aminowego).
- karboksypeptydazy -
Rozkład skrajnych wiązań peptydowych, odłączając
pojedyncze aminokwasy od C-końca (końca karboksylowego).
- nukleozydazy i fosfatazy -
Rozkład nukleozydów na zasady azotowe, cukry
i fosforany
- nukleotydazy -
Rozkład nukleotydów na nukleozydy
- maltaza (disacharydaza)
- Rozkład maltozy (disacharydu) na 2 cząsteczki
glukozy.
- elastaza -
Rozcinania wiązania peptydowe, zlokalizowane
w pobliżu aminokwasów o małych łańcuchach
bocznych np.: glicyna,
alanina, seryna.
Degraduje elastynę.
- lizozym -
Nie uczestniczy w trawieniu pokarmu,
ma działanie bakteriobójcze.
- trypsyna -
Dalszy rozkład polipeptydów na peptydy
i oligopeptydy. Trypsyna jest również
aktywatorem następnych cząsteczek
trypsynogenu (zjawisko
autokatalizy) i chymotrypsynogenu.
- chymotrypsyna -
Dalszy rozkład polipeptydów na
peptydy i oligopeptydy. Trypsyna jest również
aktywatorem następnych
cząsteczek trypsynogenu
(zjawisko autokatalizy) i chymotrypsynogenu.
- amylaza trzustkowa -
enzym produkowany w trzustce
i działający w dwunastnicy. Substratem
tego enzymu
jest skrobia
lub glikogen,
a produktem trawienia
maltoza lub oligosacharydy
Źródło: wikipedia
Utrapienie z tym trawieniem
Z powyższej tabeli można wywnioskować, że nawet filozofom się nie śniło jak
trawienie jest skomplikowane. Ile procesów potrzebnych jest do trawienia
pożywienia. Co do jednego bez większej wiedzy możemy być zgodni, że czasem
trawienie to utrapienie. Okazuje się, że w wyniku niedoborów niektórych enzymów
chorujemy, a niektóre choroby i leki stosowane powodują upośledzenie wytwarzania
enzymów bądź je blokują.
Czyli klasycznie albo niedobory doprowadzają do chorób albo choroby do niedoborów.
Nie bez znaczenia pozostaje nasz wiek, wiadoma sprawa. Kilku dziesiętna eksploatacja
naszej maszyny w postaci układu pokarmowego nie działa już tak sprawnie jak
u młodzieniaszków, zatem potrzebujemy wsparcia z zewnątrz.
Anemia
Często szukamy przyczyn anemii. Okazuje się, że przy braku właściwego wytwarzania
enzymów trawiennych dochodzi do zubożenia przyswajania składników odżywczych.
Przy niedostatecznym wydzielaniu enzymów trawiennych czy kwasu solnego w żołądku
może ulec upośledzenie wchłaniania żelaza co wtórnie prowadzi do jego niedoboru.
Zatem warto sięgnąć po enzymy.
Błonnikowi amatorzy mogą mieć problemy
Spożywając znaczną ilość warzyw i owoców (bogatych w błonnik pokarmowy) powinniśmy
wesprzeć nasz organizm w celulazę, która umożliwia trawienie błonnika pokarmowego.
Organizm człowieka niestety nie wytwarza enzymów pozwalających na rozłożenie
wiązań celulozy występujących we włóknach pokarmowych. Dlatego wiele osób spożywających
znaczne ilości owoców, surowych warzyw może odczuwać dyskomfort po ich spożyciu,
jeśli nawet dolegliwości nie są odczuwane to organizm może nie przyswoić odpowiednio
składników odżywczych. Błonnik pokarmowy spożywany w dużej ilości ogranicza
bowiem wchłanianie witamin, minerałów czy tłuszczy.
Katusze miłośników mleka
Coraz więcej osób nie trawi produktów mlecznych. Nie chodzi o świeże mleko
ale także kefirki i śmietana, jogurty albo ser (najczęściej w postaci wiatrów
lub huraganu) czy inne przygody w toalecie do której mkniemy niczym pendolino
jak biegunki i zaparcia. Oczywiście można znaleźć roślinne zamienniki, ale
to już nie to samo. Święta bez sernika, tort bez bitej śmietany czy lato
bez lodów i koktajli owocowych? Dlaczego ta laktoza stanowi dla nas taki
problem? Niestety w wyniku stosowania leków z grupy NLPZ, posiadania pasożytów,
przebytych zakażeń bakteryjnych, infekcji, zażywania antybiotyków czy występowania
niektórych chorób spada zdecydowanie aktywność enzymu laktazy. Leki czy przebyte
choroby mogą uszkadzać kosmki jelitowe stąd pojawiają się problemy jelitowe.
Niektóre leki z grupy NLPZ mogą blokować wytwarzanie innych enzymów trawiennych.
Również jak wspominałam już wcześniej z wiekiem spada aktywność wydzielnicza
enzymów.
Owocki pyszne, ale problemowe
O ile nabiał jesteśmy w stanie mocno ograniczyć to z owocami jest już gorzej.
Są osoby, które mają nietolerancję fruktozy, ale również osoby, które cierpią
na zespół złego złego jej wchłaniania. Fruktoza metabolizowana jest w jelicie
cienkim. Kiedy mam problem z jej trawieniem występują podobne objawy ze strony
układu pokarmowego jak w przypadku nietolerancji laktozy.
Upierdliwa Candida
Niestety osoby z candidą słodkiego życia nie mają i oprócz tego każda próba
osłodzenia sobie rzeczywistości nawet zdrowym miodkiem jest dla nich niewskazana
o ketchupie czy piwku albo serku pleśniowym czy śmietanie do mizerii też można
zapomnieć. Ta choroba jest paskudztwem, które trudno wyleczyć a restrykcyjna
dieta jest trudna do utrzymania. Dlatego osoby chorujące na candidę powinny
wspierać organizm enzymami trawiącymi cukry m. in. amylazę i celulazę.
Po prostu jest lżej
Enzymy to koło ratunkowe dla osób, które mają uczucie pełnego brzucha, ciężkości
w żołądku, wiele osób narzeka, że nawet po kawie jakoś im ciężko. Enzymy powinny
zdecydowanie pomóc. Enzymy sprawiają, że mamy uczucie lekkiego brzucha a nawet
płaskiego. Są pomocne w odchudzaniu. Dlaczego? Z kilku powodów. Po pierwsze
dlatego, że szybciej trawimy pokarm, po drugie, że dostarczamy odpowiednich
składników z pokarmów (zatem jesteśmy lepiej odżywieni więc organizm nie musi
tworzyć zapasów w celu przetrwania). Przy niewłaściwym wytwarzaniu enzymów
jedzenie przez nas “przelatuje”chociaż to dość ogólne stwierdzenie, ale najkrócej
i dosadnie to obrazujące.
W obawie przed nałogiem
Bez obaw stosowanie enzymów nie uzależnia naszego organizmu. To nie jest tak,
że jak zaczynasz brać enzymy to jesteś na nie skazany do końca życia. I jeżeli
nie będziesz ich dostarczał to organizm samodzielnie ich nie wytworzy. Enzymy
są wsparciem choć nie ukrywam, że powinny stanowić one stałą suplementację
osób chorych i przyjmujących leki, które wpływają na zmniejszenie ich wytwarzania.
Cellenzym - enzymy trawienne
Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać nasze poprzednie biuletyny
to poniżej zamieszczam do nich link:
Archiwalne biuletyny
U nas płyny dezynfekujące nadal dostępne
Płyn dezynfekujący Kaliber69
W naszej ofercie są również inne płyny o działaniu dezynfekującym:
Medica
płyn do rąk i czyszczenia powierzchni oraz Preventiv żel z aloesem
UWAGA !!!
Ważna informacja
Osoby zainteresowane produktami NARINE
produkty dostępne w naszym sklepie internetowym
zapraszamy również do sklepów stacjonarnych>>>
lub prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48 68 321 50 01
Komórka: +48 603 137 893
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Każdy artykuł w dwumiesieczniku "Żyj naturalnie" wyczerpujaco odpowiada na wszelkie pytania związane z naturalną medycyna, które możesz sobie zadać.
Gdzie tę skarbnicę Zdrowej Wiedzy można dostać?
Odpowiadam
W naszym sklepie internetowym Sklep Naturalna Medycyna We wszystkich naszych Sklepach Franczyzowych W sklepie na nowej stronie www.zyj-naturalnie.pl "Żyj naturalnie" Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" znajdziesz w Salonach EMPiK.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" kupisz w w sieci Kolporter, Ruch. "Żyj naturalnie" w sieci Press Caffe.
Prenumerata: Jeżeli chcesz mieć gwarancję otrzymywania wszystkich numerów do domu zamów
prenumeratę roczną - 6 numerów w cenie - 73 PLN. z wysyłką
lub półroczną - 3 numery za 39 PLN. z wysyłką. Telefon: +48 603 137 893 Telefon: +48 68 453 48 88 E-mail: sklep@naturalna-medycyna.com.pl www.zyj-naturalnie.pl
Wszystkie artykuły prezentowane na naszych stronach i w biuletynie Naturalna Medycyna służą jedynie celom informacyjnym. Zawarte w nich wiadomości nie mogą w żaden sposób zastąpić konsultacji z lekarzem, służyć samodiagnozie lub samoleczeniu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojego stanu zdrowia lub sposobu leczenia - skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina Kamińska www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Wypisać się możesz w każdym momencie klikając link
[[unsubscribe]]
|