Tego nie powie Ci lekarz.
Biuletyn nr 313
Zdrowie dla wszystkich. Niech nikt nie odejdzie skrzywdzony.
Witam Cię serdecznie!
To już - TRZYSTA trzynasty numer biuletynu,
którego głównym tematem
jest jak najszerzej pojęta Naturalna Medycyna.
Przy okazji zapraszam!
Przeczytaj artykuł na mojej stronie
A o mnie zapomnieli
Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl

Radość z chłodu
Dawno nie cieszyłam się z zmarznięcia. Po fali upałów to przemiłe uczucie. Wszyscy
na chwilę odetchniemy i zbieramy siły. Upały są męczące a my działamy na zwolnionych
obrotach, dlatego dzisiaj prezentujemy napoje, które dobrze nawadniają organizm,
działają ożywczo i wspomagają odchudzanie. Latem mamy zwolniony metabolizm
podpowiemy jak go podkręcić i wspomóc odchudzanie albo chociaż nie przybieranie
na wadze.
Dyniowaty elegancik
Ogórki to bardzo popularne warzywo w naszym kraju. Należą do rodziny dyniowatych.
Uprawiany jest od ok. 5 tys. lat.pochodzi prawdopodobnie z Indii. Znany był
już w starożytnym Egipcie. Zaś do ludów słowiańskich dotarł z Bizancjum wraz
z nazwą wywodzącą się od słowa „angurion” (niedojrzały). W Polsce uprawa
ogórka upowszechniła się w wieku XVI.
Zielony oddech
Dzięki zawartości chlorofilu ogórek to warzywo odświeżające oddech. Sam ogórek
nie zawiera znacznych ilości chlorofilu. Ale warto wspomnieć przy okazji
o jego fantastycznych właściwościach. Chlorofil dotlenia organizm, ponieważ
doskonale wiąże się z tlenem. Dzięki temu nie odczuwamy zmęczenia, które
zimą przez brak słońca wielu ludziom doskwiera. Dotleniony organizm również
lepiej radzi sobie z oczyszczaniem. Chlorofil reguluje gospodarkę kwasowo-zasadową
i stymuluje wzrost dobrych bakterii jelitowych, dzięki czemu układ pokarmowy
lepiej pracuje i podnosi odporność naszego organizmu. Chlorofil
czytaj więcej.
Zielona krew
Chlorofil nazywany jest właśnie Zieloną Krwią bo w budowie jest podobny do
ludzkiej hemoglobiny. Różnica pomiędzy chlorofilem a hemoglobiną jest taka,
że cząsteczka chlorofilu zawiera atom magnezu w hemoglobinie w tym samym miejscu
jest atom żelaza. Cała reszta idealnie to samo. Chlorofil to nasza “zielona
krew” to bogactwo witamin A, B, D i E, wspiera produkcję czerwonych krwinek,
więc wskazana jest anemikom. Chlorofil również zalecany jest w stanach zapalnych,
zapaleniach zatok, jamy ustnej, czy chorobach wirusowych i grzybiczych.
Bez smażenia
Wielu z nas lubi opaloną skórę zamiast jednak smażyć się na słońcu lepiej wdrożyć
chlorofil do naszej diety. Chlorofil wpływa korzystnie na koloryt naszej
skóry.
Chlorofil
Rytuał zdrowia
Napój najlepiej przygotować wieczorem. Ogórek kroimy w plasterki, wyciskamy
sok z połowy cytryny i zalewamy szklanką wody. Rano wypijamy na czczo. Napój
sprawia, że czujemy się lekko na brzuchu, przyspiesza również metabolizm,
napój działa moczopędnie, oczyszcza organizm a oprócz tego doskonale nawadnia
organizm. Pomaga również w lekkich zaparciach.
 Na lato dobre kakao
Żeby schudnąć nie musimy rezygnować z czekoladowych pyszności. Ziarno kakaowca
nie tuczy, wręcz przeciwnie odchudza. Dzięki zawartości polifenoli i teobrominy.
Kakaowiec dodaje energii, siły, mobilizuje organizm, stąd możemy spalić więcej
kalorii, dostarcza nam antyoksydantów, przeciwutleniaczy a także potas dla
siły serca, przeciw obrzękom limfatycznym, żelazo, chrom, cynk i mnóstwo
magnezu, którego nam po prostu zawsze potrzeba. Znajdziemy tam również selen,
mangan, witaminę C i witaminy z grupy B.
Cud fermentacji
Ziarna
kakaowca po zerwaniu usypuje się w pryzmy gdzie przechodzą kilkudniową
fermentację. Upraszczając proces leżą sobie swobodnie i ot tak i gniją. A
na poważnie - ziarna kakaowca poddawane są fermentacji w celu wydobycia ich
smaku i aromatu. Fermentacja ziaren wpływa na dobroczynne właściwości kakaowca.
Tak jak inne fermentowane produkty kapusta, ogórki, buraki, czy mój ostatni
hit (choć specyficzne w smaku) szparagi.
Cocobiota
Związek gatunków drobnoustrojów, które biorą udział w fermentacji ziarna kakaowego
definiuje się właśnie jako Cocobiota. Według badań, że metabolity kwasu octowego
i bakterie kwasu mlekowego czyli to co powstaje podczas fermentacji mają
działanie przeciwgrzybicze, obniżające poziom cholesterolu jak również działanie
prebiotyczne.
Buzująca czerń - od ziarna do proszku
Następnie nasiona są ekstrahowane i poddawane są wtórnej fermentacji, a po
niej suszone ok 10 dni, aby nie spleśniały. Wysuszone ziarna są prażone i
mielone, w wyniku czego otrzymywana jest gęsta masa, z której w procesie
tłoczenia otrzymuje się masło kakaowe. Odtłuszczone wytłoczyny, poddaje się
powtórnemu mieleniu, gdzie przybierają postać proszku kakaowego - kakao.
A potem wyruszają w drogę.
Criollo to odmiana kakao
które choć najtrudniejsze w uprawie, delikatna i kapryśna, cechuje się najwyższą
jakością, wartościami odżywczymi i bogactwem smaku. Gatunek stanowi mniej
niż 3% światowych upraw. To najstarszy i pierwotny gatunek uprawiany w Ameryce
Południowej. Kakaowiec ogranicza apetyt i wspomaga trawienie, zawiera też
kwas oleinowy, który dba o właściwe stężenie cholesterolu.
Gorąco zabija
Obróbka termiczna, czyli przetwarzanie kakaowca szczególnie przemysłowo by
trafiła do sreberek powoduje utratę większości witamin i minerałów. Czekolada,
która jest w dostępnej sprzedaży za 5 złotych o wysokiej zawartości masy kakaowej
to kwasidło, które próbuje się przełamać cukrem. A to zabija oprócz smaku,
właściwości kakaowca. Bzdura, że to źródło magnezu, mnóstwo, cukru, dodaje
się półsyntetyczny emulgator i stabilizator otrzymywany z poliglicerolu i oleju
rycynowego, czyli E476. Oczywiście jak zwykle znajdziecie informację , że nie
jest szkodliwy, tak, nam mydlą, ale czego się nie robi by sprzedać. Imponujące
jest tworzenie przemysłowo produkowanej czekolady, najpierw odchudzanie potem
dotłuszczanie. Sensu nie potrafię dostrzec, ale widać ekonomia rządzi się innymi
prawami.
Radość wewnątrz widać na zewnątrz
Ziarna
kakaowca zawierają tryptofan,który musimy dostarczać z dietą to aminokwas,
konieczny do produkcji białek, enzymów i tkanki mięśniowej. Do jego zadań
należy udział w wytwarzaniu serotoniny, tzw. hormonu szczęścia, jego niedobór
przyczynia się do depresji. Tryptofan bierze też udział w wytwarzaniu melatoniny,
czyli hormonu odpowiedzialnego za rytm okołodobowy organizmu, bierze udział
w biosyntezie niacyny (witaminy PP), wpływa na syntezę rodopsyny czyli widzenia
po zmroku, i wiele innych.
Dobry kompan
Kakao surowe możemy spożywać na wiele sposobów. Ziarna kakaowca możemy
chrupać kiedy przyjdzie nam na to ochota, wszędzie i prawie w każdej sytuacji.
Ziarna mają jeszcze jedną ogromną zaletę nie rozpuszczają się pod wpływem
ciepła, więc tym bardziej możemy zabrać je ze sobą na działkę, wędrówki w górach,
wycieczkę.
Ziarna kakaowca

Oczarowani latem

Top topów
Temat upałów i komarów obecnie znajduje się na pierwszym miejscu tematów w
naszym kraju. Upały i komary bezwzględnie utrudniają nam życie. Niestety
nie wyeliminujemy ich, ale jest kilka metod by żyło się lepiej co ja mówię
żeby w ogóle się jakoś żyło bo na razie to udręka.
Oczaruj mnie
Nic nie mnie tak nie pociąga w ludziach jak mądrość i chęć zdobywania wiedzy.
Dlatego dzisiaj postaramy się was oczarować jeszcze w inny sposób.
Wroga trzeba poznać
Mimo, iż wszyscy z całą serdecznością nienawidzimy komarów to warto, trochę
wiedzieć coś więcej, niż to, że są krwiopijcami. Zwłaszcza, że nikłe są szanse,
że znikniemy z ich menu.
Żarłoki bez opamiętania
Samica komara potrafi wypić ponad 5 mg krwi, czyli dwukrotnie więcej niż sama
waży!
Samica po przyłożeniu kłujki do ciała zwierzęcia puszcza w ruch szczęki kształtu
lancetu zaopatrzonego w haczyki. Ruchy szczęk w górę i w dół powodują przecięcie
skóry, następnie do rany zostaje wstrzyknięta kropelka śliny, która ma zapobiec
krzepnięciu krwi. Samica odlatuje dopiero wtedy, gdy wypełni żołądek krwią
ofiary. Ślina samicy zawiera substancję chemiczną, podrażniającą skórę, może
także dochodzić do reakcji alergicznej. Dlatego po ukłuciu skóra czerwienieje,
puchnie i swędzi.
Skąd te tłumy
Jeśli dziwimy się dlaczego po ugryzieniu komara, lawinowo atakują nas bezlitośnie
inne bzyczki to powód jest prosty. Gdy samica ssie krew, wydziela feromon,
który zwabia kolejne samice.
Płodne pijaczki
Gdy samica już się nasyci, szuka zbiornika wodnego, w którym mogłoby się rozwijać
potomstwo. Jeśli woda wyschnie, jaja mogą przetrwać w ziemi nawet kilka lat.
Pojedyncza samica może złożyć do 1000 jaj. W ciągu jednego sezonu pojawia
się kilka pokoleń komarów.
Zmysłowe stwory
Co sprawia, że komary wybierają nas na swoje ofiary? Przede wszystkim to wątpliwa
zasługa dwutlenku węgla z naszego oddechu, a także kwas mlekowy, którym “pachnie”
nasz pot. Receptory komarów są szczególnie wyczulone na te bodźce i to właśnie
dzięki nim jesteśmy przez nie lokalizowani. Dwutlenek węgla z naszego oddechu
to takie “szlaki turystyczne” po których komary zmierzają do celu. Miejsce,
w którym dokonują nakłucia wybierane jest na podstawie temperatury ciała
oraz „walorów” zapachowych skóry.
Przebiegłe STRZYGI
Komary posługują się też termodetekcją, co sprawia, że w przypadku ludzi bardziej
narażeni na ukąszenia komarów są młodzi mężczyźni, dzieci i kobiety w okresie
owulacji.
Apetyczni piwosze
Zapewne wiele osób zauważyło, że pijąc piwo “w plenerze” szybko stajemy się
obiektem pożądania komarów. Tę dziwną zależność potwierdzili również naukowcy
- komary (a mówiąc ściśle: komarzyce) znacznie chętniej wybierają na cel
swoich ataków osoby, w których oddechu wyczuwalny jest etanol (jedna z teorii
mówi, że ma to związek z wyższą temperaturą ciała po wypiciu alkoholu).
Blondynki są kuszące
Ciekawostką okazuje się również szczególne zainteresowanie komarów… blondynkami.
Kobiety o jasnych włosach są znacznie częściej wybierane na cel ataków niż
brunetki. Na razie jednak nikomu nie udało się jednoznacznie wyjaśnić dlaczego
tak się dzieje.
Oczaruje się
Bliskość komara niestety pozostawia ślad na naszej skórze, swędzący i nieestetyczny.
Płyn z oczaru wirginijskiego zdecydowanie łagodzi swędzenie i zaczerwienie.
Właściwie natychmiast poczujemy ulgę.
W sieci pajęczyn
Oczar wirginijski choć no po prostu nieprzyjemnie pachnie to wspaniały
płyn na popękane naczynka na twarzy, nogach. Zapach się ulatnia więc bez
obaw ludzie
od nas w sklepie nie uciekną.
Oczar wirginijski znacznie zmniejsza widoczność naczynek działa “ściągająco”
na skórę. Co ważne nakładamy go na oczyszczoną skórę twarzy. Delikatnie ściąga
również pory skórne. Preparaty oczarowe zalecane są w pielęgnowaniu i leczeniu
skóry łojotokowej, zwiotczałej, trądzikowej, z dermatozami i atopowym zapaleniem
skóry, skłonnej do wyprysków i teleangiektazji. Preparaty z ekstraktem oczarowym
zmniejszają obrzęk skóry, hamują wydzielanie potu i łoju. Nadmiar słońca
Oczar
wirginijski działa też przeciwzapalnie. Doskonale sprawdzi się w przypadku
oparzeń słonecznych. Przyniesie natychmiastową ulgę i przyspiesza gojenie.
Najlepiej wymieszać hydrolat z oczaru wirginijskiego z żelem aloesowym.
Dość worów pod oczami
Serum, żele i maści zawierające wyciąg z oczaru zmniejszają obrzęk powiek,
niwelują worki i cienie pod oczami. Woda oczarowa (destylat ze świeżych liści
i gałązek Hamamelis) zastosowana do przemywania twarzy i oczu efektywnie
zmniejsza stan zapalny, łojotok, nadmierne łzawienie i przyspieszają objawy
zmęczenia skóry i oczu
Bolesny problem siedziska
Oczar wirginijski powinien znaleźć się na liście u osób, cierpiących z powodu
hemoroidów. Oprócz właściwości ściągających przynosi on ulgę w bólu.
Problem z głowy
Oczar wirginijski z olejem kokosowym to pomocny środek w walce z łupieżem.
Kochamy Psiaki i kociaki
Zwierzęta cierpią z powodu ukąszeń owadów tak samo jak ludzie. Żeby przynieść
im ulgę w cierpieniu, przygotuj domowy spray z wyciągiem z oczaru wirginijskiego
(dla psów) lub olejek z dodatkiem tej rośliny (dla kotów). Stosuj w miejscach
ukąszeń i ugryzień.
Oczar wirginijski


Leśny pomocnik do zadań specjalnych
Maść świerkowa szczególnie polecana jest osobom chorującym na reumatoidalne
zapalenie stawów.
Przynosi ulgę w dolegliwościach bólowych. Regularne stosowanie Maści Świerkowej
wyraźnie poprawia się ruchomość stawów.
Leśny skarb
Maść
świerkowa łagodzi obrzęk wywołany ukąszeniem owadów, działa przeciwbólowo,
zmniejsza stan zapalny wywołany ukąszenie. Maść świerkowa również działa również
wspomagająco przy uszkodzeniach skóry czy urazach , zwichnięciach czy nadwyrężonych
mięśniach.
Duży palec i jego problemy
Wrastające paznokcie to częsty kłopot. Szczególnie narażone są paznokcie na
nogach. Powodem wrastających paznokci jest niewłaściwe obcinanie paznokci,
zbyt ciasne obuwie i stosowanie niektórych leków (retinoidy).
Paznokieć wrasta do otaczających go tkanek miękkich powodując ból i stan zapalny,
a czasem także zakażenie bakteryjne. W cięższych przypadkach dochodzi do nadmiernego
wzrostu tkanki miękkiej. Sytuację mogą pogorszyć złe nawyki higieniczne. Tutaj
z pomocą również przychodzi maść świerkowa, który zmniejszy stan zapalny i
ból.
Maść świerkowa

Zapach wolności
Jest pełnia księżyca, niebo pięknie rozświetlone, gwiazdy mienią się cudownie.
Listki ani drgną a ciepło wieczoru otula niczym kocyk.
Nagle bzz i czar prysł, wymachuje dłonią, ale przebiegły komar jest szybszy.
Uciekam do środka, cóż przyłoże twarz do poduszki bo co mi pozostało, może
tu mnie nie dopadnie bzyczący stwór? Myliłam się. Zamiast cieszyć się urokiem
przyrody drapiemy się a ciało pokrywają czerwone bąble.

Cieszyć się latem
Radość z ciepłego lata może być szybko zakłócona przez małych krwiopijców.
Potrzebujemy czegoś, co będzie trzymało komary, meszki i muchy jak najdalej
od Nas. Oczywiście nie będziemy się zajmować produktami, które mogą wywołać
więcej szkody niż pożytku - a więc większością przemysłowych i domowych gotowych
środków. Przedstawię jak naturalnie i zdrowo ochronić się przed krwiopijcami
oraz zadbać o zdrowie skóry.
Jak nie być atrakcyjnym dla krwiopijców
Niestety kołek osikowy, krzyż i srebro tu nie pomoże. Komary przyciągają: dwutlenek
węgla, zapach kwasu mlekowego, mocne kwiatowe i owocowe zapachy oraz zwiększona
wilgotność. Spokojniejszy wypoczynek na zewnątrz możemy sobie zapewnić poprzez
szybki prysznic po wysiłku, który zmyje pot (pachnący kwasem mlekowym) oraz
uspokoi oddech (mniej wydalanego dwutlenku węgla) i zmyje wilgotny pot z
naszej skóry. Unikamy stosowania perfum oraz kosmetyków o owocowych i kwiatowych
zapachach. Wybieramy potrawy bez dużej zawartości soli i ubogie w potas -
zmniejszy to ilość kwasu mlekowego w naszym pocie. Ubieramy się w jasne barwy,
ale trzeba unikać jaskrawych kolorów, które mogą przyciągnąć meszki i osy.

Pachnące sposoby na wredne stwory
Na szczęście komary nie są amatorami niektórych zapachów, więc możemy być bardziej
przebiegli od nich i przy okazji zadbać o kondycję naszej skóry.
Olejek eteryczny z trawy cytrynowej - jest skuteczny przeciwko komarom,
meszkom i muchom a nawet wszom, pchłom i kleszczom. Olejek trawa cytrynowa
działa również antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo oraz zmniejsza stany zapalne.
Jego zapach jest bardzo dobrym środkiem kojącym. Ze względu na działanie relaksujące
jest często stosowany do masażu ciała. Zwłaszcza doceniają go sportowcy – olejek
z trawy cytrynowej rozluźnia obolałe i napięte mięśnie, pobudza i wzmacnia
tkankę mięśniową. Zapach olejku jest uwielbiany przez większość z nas. Jest
lekki, orzeźwiający, przyjemnie cytrusowy. Może działać jako antyperspirant
(dodatkowo niweluje nadmierne wydzielanie potu) albo odświeżacz powietrza.
Olejek eteryczny trawa cytrynowa

Olejek eteryczny goździkowy - jest skuteczny przeciwko komarom i meszkom.
Olejek goździkowy pozyskuje się z kwiatów oraz liści drzewa goździkowego. Te
z kolei uznawane są za jedne z najwyższych drzew świata – ich wysokość dochodzi
do 20 metrów. Zapach jest zaś korzenny, słodkawy, ale daje się wyczuć również
nutę ostrą. Olejek goździkowy jest ceniony za wszechstronne właściwości. Składnik,
który występuje w nim w największym stężeniu to eugenol. Ten z kolei ma działanie
bakteriobójcze oraz silnie przeciwbólowe. To zresztą dlatego olejek goździkowy
stosowany jest w przemyśle farmaceutycznym, gdzie pełni rolę leczniczą. Powszechnie
używany jest na przykład w stomatologii.
Olejek eteryczny goździkowy

Olejek eteryczny eukaliptusowy jest skuteczny przeciwko komarom, muchom,
pchłom i większością uprzykrzających życie owadów. Zapach olejku jest intensywny
i mocny. Wykorzystuje się go w ramach leczenia infekcji dróg oddechowych, takich
jak zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie zatok, kaszel oraz katar.
Olejek eukaliptusowy wykazuje działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze i
antywirusowe. Jest doskonałym środkiem dezynfekującym – wewnętrznie stosuje
się go przy zapaleniu dróg moczowych, miedniczek nerkowych oraz pęcherza. Doskonale
odkaża rany, zwalcza wrzody, czyraki, ropnie i łagodzi oparzenia. Jest pomocny
w leczeniu grzybicy i łuszczycy skóry.
Co ciekawe, olejek z eukaliptusa działa świetnie jako odświeżacz powietrza.
Jednocześnie wykazywać będzie działanie aromaterapeutyczne. Jego zapach niweluje
ból głowy, ukoi nerwy, odpręży. Sprawi, że zniknie zmęczenie i ospałość, za
to pojawi się energia. Jest doskonałym preparatem pobudzającym, jest szczególnie
polecany pod tym względem dla pracowników umysłowych i osób uczących się.
Olejek eteryczny eukaliptusowy

Bezpieczne odstraszanie
Nierozcieńczonych olejków eterycznych nie należy nakładać bezpośrednio na skórę,
są to naturalnie silnie działające substancje.
Nie zaleca się stosowania olejków eterycznych u niemowląt i małych dzieci (poniżej
3 roku życia). Nie powinny go także stosować kobiety będące w ciąży ani te,
które karmią piersią.
Przed zastosowaniem na skórę zawsze warto wykonać próbę uczuleniową (nadgarstek
należy posmarować niewielką ilością rozcieńczonego olejku i odczekać kilka
godzin. To odpowiedni czas, by olejek wywołał ewentualną, niepożądaną reakcję).
U alergików może on podrażnić skórę, wywołać zaczerwienienie, pieczenie bądź
świąd.

Nie tylko straszenie
Przy okazji stosowania olejków eterycznych możemy także zadbać o skórę stosując
zdrową bazę dla olejków. Polecamy:
Naturalny
olej ze słodkich migdałów - jest bogactwem cennych witamin i minerałów.
Zawiera witaminę A, witaminy z grupy B (B1, B2, B6), witaminę D oraz E. Dodatkowo
korzystnie działają kwasy tłuszczowe nienasycone: oleinowy oraz linolowy. Zawiera
dużo wapnia, żelaza, manganu, fosforu, cynku i potasu. Można śmiało powiedzieć,
że jest środkiem uniwersalnym, o wszechstronnych właściwościach. Wykazuje działanie
oczyszczające, tonizujące, nawilżające, przeciwzapalne oraz zmiękczające. Kosmetolodzy
zalecają go do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Jest również doskonałym
środkiem do walki z cellulitem oraz rozstępami.
Olej ze słodkich migdałów

Olejek odstraszający owady - można przechowywać zamknięty około 15 dni
w ciemnym i chłodnym miejscu.
Potrzebne składniki:
Olejki mieszamy i zamykamy w pojemniku ze szkła (najlepiej ciemnego)
stosujemy w miejscach narażonych na kontakt z owadami. Przed użyciem
wstrząsnąć i ponownie
posmarować zagrożone ukąszeniami miejsca co około 2 godziny.
Spray odstraszający owady - należy zużyć w ciągu 24 godzin od przygotowania.
Potrzebne składniki:
- 200 ml czystej wody
- 6 ml (60 kropli) olejków
eterycznych - najlepiej używać mieszanki olejków eterycznych
np. po 20 kropli eukaliptusowego, goździkowego
i olejku z trawy cytrynowej
Wkrajamy olejki do butelki z rozpylaczem i zalewamy chłodną wodą.
Przed każdym użyciem mocno wstrząsnąć i rozpylać na zagrożone
ugryzieniem części ciała
- można też stosować na ubrania i meble. Rozpylanie powtarzamy co 60 minut,
lub
zależnie od potrzeb. Zmyj ten żar!
 Bzy dawno przekwitły pozostało tylko po nich wspomnienie, życie osładzają nam
truskawki i czereśnie, ale żeby nie było nam za dobrze są upały, mamy błysk
piorunów, żar z nieba i zmęczenie.
W upał męczy wszystko nawet oddech. Upał jest uciążliwych dla zdrowych, czujemy
się fatalnie a co dopiero chorujący.
Trochę wyrozumiałości
Podczas upału jesteśmy mniej wydajni. Nasz organizm pracuje na zwiększonych
obrotach by przetrwać ten wyczerpujący czas. Kochani pracodawcy mniejsze
zaangażowanie pracowników to nie widzi mi się czy lenistwo, ale naturalna
reakcja naszego organizmu, które skutkuje mniejszą wydajnością, zaburzeniami
koncentracji, mniejszą zdolnością do pracy, wyczerpaniem.
Nauka nie kłamie i ciało też
Poniżej zamieszczam tabelę obrazującą zdolności człowieka w zależności od temperatury.

Autor:
Lesław Zieliński były główny inżynier zarządzania bezpieczeństwem pracy, rejestrowany
audytor pomocniczy SZBP wg ISRS
Na zwolnionych obrotach
Odpowiedzią organizmu na wzrost temperatury otoczenia jest przede wszystkim
rozszerzenie naczyń krwionośnych skóry i wzrost skórnego przepływu krwi.
Następnie uruchomiony zostanie drugi mechanizm obronny, tj. wzmożone wydzielanie
potu. Oba te mechanizmy pozwalają na utrzymanie właściwej temperatury ciała.
Jeżeli przekroczone zostaną możliwości termoregulacyjne organizmu, wówczas
wzrasta temperatura ciała, co szczególnie wyraźnie wpływa na czynność ośrodkowego
układu nerwowego. U człowieka nieprzystosowanego wpływ gorąca przejawia się:
złym samopoczuciem,
zmniejszeniem wydolności fizycznej i psychicznej.
Zwiększa się częstość tętna i oddechów, spada ciśnienie krwi, człowiek staje
się skłonny do omdleń. Mogą pojawiać się bóle skurczowe ze strony przewodu
pokarmowego. U ludzi narażonych przez dłuższy czas na działanie wysokiej temperatury
występuje:
ogólna bierność,
trudność w koncentracji uwagi,
czasem upośledzenie zdolności do wykonywania czynności wymagających zręczności
i precyzji.
Trochę fizjologii
Doktor Michael N. Sawka, fizjolog z Uniwersytetu Technologii w Georgii, od
40 lat bada przystosowanie ludzkiego organizmu do ekstremalnie wysokiej temperatury
powietrza. Naukowiec stwierdza, że ciało każdego z nas inaczej odbiera ciepło
i przystosowuje się do temperatury otoczenia.
Ciało człowieka ochładza się na dwa sposoby. Pierwszy to przekazywanie ciepła
do skóry. Pod wpływem ciepła rozszerzają się naczynka krwionośne, znajdujące
się w skórze, co samoczynnie wzmaga obieg krwi. Drugi sposób to odparowanie
potu ze skóry. Jeśli nosimy grube ubranie, ograniczają one parowanie z naszej
skóry - mówi Sawka.
Natomiast wytworzone ciepło jest tracone przez organizm przez:
- promieniowanie,
- konwekcję,
- przewodzenie,
- parowanie.
Jesteśmy super maszynami
Do utrzymania odpowiedniego bilansu cieplnego, zapewniającego ciału stałą
temperaturę, człowiek wyposażony jest w mechanizmy termoregulacyjne, do
których należą:
elementy termo-recepcyjne,
ośrodek termoregulacji,
efektory układu.
Niezależnie od warunków mikroklimatycznych każda praca, a szczególnie ciężka
praca fizyczna, powoduje przyspieszenie procesów przemiany materii. Około
70% wydatkowanej podczas pracy energii uwalnia się w postaci ciepła. Aby
utrzymać
stałą temperaturę ciała, organizm oddaje nadmiar wytworzonego ciepła do
otoczenia. Ilość oddawanego ciepła przez organizm człowieka zarówno w spoczynku,
jak
i podczas pracy zależy od warunków środowiska zewnętrznego (mikroklimatu).
Myślami gdzie indziej
Większość z nas oczami wyobraźni by przetrwać ten trudny czas podczas upałów
widzi siebie w kąpieli, basen, jezioro, morze. Zwłaszcza kiedy się kleimy
a skóra swędzi i jest podrażniona marzymy tylko o tym by wskoczyć do wanny
lub
pod prysznic i zmyć z siebie to.
Pomagamy sobie lodami pomóżmy też swojej skórze
Podczas upału zaostrzają się stany zapalne skóry, zwiększone jest wydzielanie
sebum. Skóra jest podatna na podrażnienia. Nasza skóra nawet jeśli nie pocimy
się nadto i nie przebywamy na słońcu a w klimatyzowanych pomieszczeniach,
źle to znosi. Klimatyzacja wysusza skórę, w konsekwencji staje się podatna
na podrażnienia
i szybciej się starzeje.
Mycie pielęgnuje
Jedyne o czym marzymy podczas upału to kąpiel wanna prysznic co kto lubi
i może. Dlatego ważne jest aby podczas upałów sięgać po mydła, które nie
tylko
zmyje kurz i zanieczyszczenia ze skóry, ale będę działać pielęgnująco i leczniczo
na naszą skórę.
Różne problemy to różne potrzeby
Każdemu z nas skóra sprawia jakiś problem, a to nadmiernie jest przesuszona,
ściągnięta przetłuszczająca się, trądzikowa czy alergiczna. Mydło geraniowe
z glinką zieloną przeznaczone jest do cery trądzikowej, ze skłonnością do
przetłuszczania. Geranium, o cytrynowo-różanym zapachu, ma silne działanie
antydepresyjne, ściągające
i przeciwzapalne, antyłojotokowe. Z dobrym skutkiem bywa stosowane jako zioło
przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe.
Mydło geraniowe z glinką zieloną
Pali się
Naturalne mydło z ekstraktem z kwiatów konopi i olejem z konopi. Wzbogacone
jest skoncentrowanym ekstraktem z kwiatów konopi CBD (KANNABIDIOL) łagodzącym
choroby skóry i stawów o podłożu zapalnym. Związek ten jest legalną substancją
w Polsce, otrzymywaną najczęściej z konopi przemysłowych (siewnych), nie
jest więc psychoaktywny, może być zatem stosowany bezpiecznie nie tylko w
kosmetykach. Według badań z różnych źródeł ma także działanie przeciwutleniające
i antydepresyjne, a nawet antynowotworowe. Drugi składnik mydła - olej z
konopi siewnych należy do czołówki specyfików łagodzących choroby skóry.
Zawiera ogromne bogactwo kwasów tłuszczowych, przede wszystkim kwasu linolowego
z grupy omega-6 i kwasu linolenowego z grupy omega-3 w idealnych proporcjach
(3:1). Kwasy te utrzymują skórę w dobrej kondycji, poprawiają też jej odporność
na działanie czynników zewnętrznych: wiatru, mrozu i słońca. Pozostałe kwasy
tłuszczowe (oleinowy, palmitynowy, gamma-linolenowy ) i substancje aktywne
zawarte w oleju (m.in. proteiny,
aminokwasy, karoten, minerały, witaminy A, D, E i K, fitosterole, fosfolipidy)
sprawiają, że olej ten ma właściwości przeciwzapalne, regenerujące, antyseptyczne
i antyoksydacyjne. Łagodzi stany zapalne przy atopowym zapaleniu skóry, łuszczycy,
egzemie oraz przy uciążliwym świądzie skóry w dermatozach, zwłaszcza AZS,
a także przy alergiach skórnych. Stosowany może być zarówno do skóry suchej,
którą nawilża, jak też do skóry tłustej, w której reguluje wydzielanie sebum.
Mydło potasowe konopne z CBD


Gdy się leje nadto
Pocić się musimy, ale nadmierne pocenie to poważny problem. W sposób naturalny
i bezpieczny możemy złagodzić nadmierną potliwość. Mydło szałwiowe z chlorkiem
magnezu to zdrowe rozwiązanie. Poprzez chlorek magnezu, który stosowany zewnętrznie,
skutecznie zwalcza bakterie na skórze, a wchłaniany przez nią, skutecznie
wpływa na zwiększenie ilości magnezu w organizmie. Szałwia lekarska hamuje
rozmnażanie się bakterii Gram–dodatnich oraz Gram–ujemnych (nawet odpornych
na antybiotyki), unieszkodliwia ich toksyny, niszczy różnorakie grzyby i
wirusy. Napar z tego zioła, stosowany zewnętrznie działa ściągająco, bakteriobójczo,
wzmacnia skórę, goi blizny, ale także ma zastosowanie w nadmiernej potliwości
ciała, a w szczególności pach, dłoni, stóp. Mydełko polecane jest zatem dla
osób, które pocą się obficie, zmniejszając u nich przykry zapach potu (eliminuje
bakterie odpowiedzialne za rozkład potu), nie zatykając jednak porów skóry.
Zalecane do skóry skłonnej do podrażnień i w przypadku nadmiernego pocenia
się.
Mydło z zawartością ORMUSU (ORME) - Orbitalnie Przekształconych Pierwiastków
Monoatomowych takich, jak złoto, iryd, srebro, rod, platyna. Pierwiastkom tym,
w stanie, przypisuje się właściwości energetyczne, lecznicze, a nawet mistyczne.
Wiadomo, że te monoatomowe pierwiastki synchronizują półkule mózgowe, wprowadzają
mózg w stan theta (7-12 hz), co ponoć wpływa na wzrost inteligencji, zwiększa
kreatywność i zmniejsza stres. Pierwiastki te łatwo wchłaniają się przez skórę.
Wyprodukowane na bazie naturalnych roślinnych surowców najwyższej jakości.
Delikatnie myje i pielęgnuje skórę nie powodując podrażnień.
Mydło z dodatkiem ORMUSU (ORME)

Uniwersalność jest wygodna
Są tacy wśród nas, którzy nie lubią mieć półki pełnej różnych kosmetyków i
wolą mieć jeden przeznaczony do różnych celów.
Mydło potasowe ze złotem monoatomowym.
Mydło przeznaczone jest do mycia całego ciała, włosów, do mycia owoców i warzyw,
a nawet zmywania naczyń. Mydło potasowe powstaje według tradycyjnej receptury,
w procesie zmydlania wodorotlenkiem potasu, z tłuszczy palmowych najwyższej
jakości. Idealne do codziennej pielęgnacji skóry. Doskonałe również do prania
i zmywania. Mydło regeneracyjne, przeznaczone jest do mycia całego ciała, włosów,
a nawet zmywania. Zalecane do codziennej pielęgnacji skóry zmęczonej i suchej.
Mydło przeznaczone jest również do pielęgnacji skóry po oparzeniach słonecznych.
Złoto poprawia jej zdolności regeneracyjne, spowalnia procesy starzenia, dezynfekuje.
Naturalne mydło potasowe "Prawdziwe szare"

Dziękuję Wam bardzo za przeczytanie Naszego biuletynu pomimo gorąca. Podczas
pisania zdarzyło mi się odcisnąć na czole klawiaturę, ale to nic zimny
prysznic i śladu nie ma.
“Chłodno”bo tego nam trzeba Pozdrawiam. Dbajcie o siebie.
"Żyj naturalnie" nr 13
możesz kupić w naszych sklepach.
Kliknij
Zobacz okładkę
Zamów pojedyńcze egzemplarze,
lub prenumeratę na nowej stronie
www.zyj-naturalnie.pl
Na której znajdziesz również
wiele ciekawych artykułów
aktualności i ciekawostek.
Każdy artykuł w dwumiesieczniku "Żyj
naturalnie" wyczerpujaco odpowiada na wszelkie pytania związane z naturalną medycyna, które
możesz sobie zadać.
Gdzie
tę skarbnicę Zdrowej Wiedzy można dostać?
Odpowiadam:
W naszym sklepie internetowym Sklep
Naturalna Medycyna
We wszystkich naszych Sklepach
Franczyzowych.
W sklepie na nowej stronie www.zyj-naturalnie.pl

"Żyj
naturalnie" Nr 13
kupisz w Swoim Urzędzie Pocztowym.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" znajdziesz
w Salonach EMPiK.
Dwumiesięcznik "Żyj naturalnie" kupisz
w w sieci Kolporter.
"Żyj naturalnie" w sieci Press Caffe.
Prenumerata:
Jeżeli chcesz mieć gwarancję otrzymywania wszystkich numerów do domu zamów
prenumeratę roczną - 6 numerów w cenie - 69 PLN. z wysyłką
lub półroczną - 3 numery za 37 PLN. z wysyłką.
Telefon: +48 603 137 893
Telefon: +48 68 453 48 88
E-mail: sklep@naturalna-medycyna.com.pl
www.zyj-naturalnie.pl
UWAGA!

Osoby zainteresowane
preparatami dr Podbielskiego
TP-1 i TP-2
prosimy o kontakt telefoniczny
Telefon: +48
68 453 48 88
Komórka: +48 603 137 893
Wszystkie artykuły prezentowane na naszych stronach i w biuletynie Naturalna Medycyna służą jedynie celom informacyjnym. Zawarte w nich wiadomości nie mogą w żaden sposób zastąpić konsultacji z lekarzem, służyć samodiagnozie lub samoleczeniu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojego stanu zdrowia lub sposobu leczenia - skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina Kamińska
www.ksiezniczka-zdrowia.pl
Wypisać się możesz w każdym momencie klikając link
[[unsubscribe]]
|